Jak wyżej. Zapraszam do dyskusji.

Kultura macho?

en.m.wikipedia.org/wiki/Machismo

Współcześnie jest niepotrzebna i głupia.

Ogólnie sama w sobie jest spoko. Patrząc na dzisiejsze realia to a ogółu nie jest zbyt potrzebna. W sytuacji kiedy mowa o czasach gdzie nie dało sie przetrwać samodzielnie, a droga między 2 najbliższymi miastami oznacza ryzyko zostania zabitym i zgw*łconym to tak, w 100% popieram. Dzisiaj kiedy rozbudowana masa mięśniowa i testosteron są sposobem na życie a nie na nie umieranie (w sensie żeby być sportowcem i przekuć to w kariere a nie żeby być wieśniakiem i przekuć to w skille pozwalające przerobić drzewo na nie zamarzanie w zimę) są to cechy służące raczej jednostkom niż załemu społeczeństwu

maoizm zabił najwięcej ludzi xd

Najwięcej ludzi to umarło naśmierć

je**c ja prądem

>kultura
>macho

^

Maoizm (chiń. upr. 毛泽东思想; chiń. trad. 毛澤東思想; pinyin: Máo Zédōng Sīxiǎng; dosł. „Myśl Mao Zedonga”) jest wariantem ideologii komunistycznej, rozwinięciem marksizmu-leninizmu opartym na ideach przywódcy Komunistycznej Partii Chin Mao Zedonga[1]. Maoizm jako odrębna ideologia ujawnił się w 1958 r. proklamowaniem kursu „trzech czerwonych sztandarów” (alternatywna wobec radzieckiej drogi budowy komunizmu).

Zły

Czemu nie masz konta GongMaoW5Smakach czy coś?

um_ok pisze:
je**c ja prądem

polemizowałbym
smalce alfa fetyszyzują ból

maczistów terroryzować feminatywami i różowymi handelkami na siłowni

kwiatuszki posadzic w silowniach

um_ok pisze:
kwiatuszki posadzic w silowniach

a czemu nie mogą sobie rosnąć, byle ćwiczyć nie przeszkadzały

kulujulu pisze:
polemizowałbym
smalce alfa fetyszyzują ból

maczistów terroryzować feminatywami i różowymi handelkami na siłowni

Mam różowy kettlebell i jakoś nie czuje się terroryzowany

Więc może nie jesteś maczystą w tym znaczeniu jak rozumie to kulujulu, tylko rozsądnym człowiekiem?

Wydaje mi się, że są osoby, które nie lubią różowego i tak dalej bo to "niemęskie"

^

Nie lubię różowego

Bo wyglądam w nim słabo

Za to lubię fioletowy

Mam piękny fioletowy krawat

Czyli jesteś zdrowy xd

imo to chyba jedno z najczęstszych nieporozumień
szkalowanie maczyzmu =/= szkalowanie męskości
Samemu będąc facetem mam ochotę bycia męskim, ale to nie oznacza, że mam ochotę hiperbolizować cechy powiązane kulturowo z moją płcią do tego stopnia, że zaczną wyciekać ze mnie typowo męskie wady. Je**ć bycie zdystansowanym emocjonalnie i kult siły który niszczy psychikę mniej wytrzymałym facetom każąc im brać na plecy ciężar większy niż są w stanie udźwignąć.