Imię i nazwisko: Miranda 'Miri' Winchester

Wygląd:


*rodzaj ubrań


*posiada tatuaż anielskich skrzydeł na plecach

Miejsce zamieszkania: Stany Zjednoczone Ameryki, Oregon, Salem, apartament na obrzeżach miasta

Historia: Miranda wychowywała się w domu dziecka od maleńkości. I jakoś nigdy nie znalazła sobie stałego domu, mimo że próbowała. Była zbyt 'energiczna', jak to mówili rodzice zastępczy, którzy próbowali ją adoptować. Bo w sumie była to prawda. Mirandzie zostało zdiagnozowane ADHD. Co za tym szło, za dobrze jej nie szło w szkole. Dopiero kiedy poszła do szkoły średniej, jej schorzenie się uspokoiło. Wciąż miała jakieś problemy z koncentracją, ale już nie takie duże. Szkołę średnią zaliczyła z dobrym wynikiem i wstąpiła na miejscowy uniwersytet, gdzie studiowała architekturę krajobrazu. Pracowała w niewielkiej firmie, a kiedy się wzbogaciła wystarczająco, żeby zakupić sobie mieszkanie, została freelancerem. Teraz siedzi sobie wygodnie w domu, robiąc projekty dla bogatych ludzi.

Umiejętności:
- szycie
- gotowanie
- geometria wykreślna
- język rosyjski opanowany na poziomie rozszerzonym
- projektowanie ogrodów i przestrzeni publicznych

Charakter: Miranda jest osobą bardzo prostolinijną. Mówi co myśli, nie owija w bawełnę. Energiczna, gadatliwa, lekkoduch. Zapominalska, trochę roztrzepana. Towarzyska.

Wiek: 25 wiosen

Słabości, lęki i inne:
- ADHD, słabszy stopień
- ma chroniczny strach przed utonięciem i spadaniem

Ekwipunek: w jej przepastnej torbie trzyma:
- klucze do mieszkania z piętnastoma breloczkami
- portfel z dowodem osobistym, kartą kredytową i 20$ w drobnych
- notes w kratkę
- pojemnik z poukładanymi względem wielkości ołówkami i długopisami
- chusteczki higieniczne suche i mokre
- bandaże i paczka plastrów
- piłka tenisowa
- telefon komórkowy Huawei P20
- słuchawki
- mały pluszowy żółw

Rodzina:
- opiekunka w domu dziecka Lizbeth Winchester, po której przejęła nazwisko

Majątek: apartament i jego wyposażenie, 5000$ na koncie bankowym

Reszta: uwielbia słuchać muzyki, co notorycznie robi. Większość czasu można ją zastać ze słuchawkami w uszach; nawet jeśli z kimś rozmawia, ma jedną słuchawkę w uchu.

Notka do siebie: jak na moje oko, druga Clara Oswald