Dzień dobry.
Kilka dni temu prawicowy portal wPolityce opublikował sondaż wyborczy.
To najwyższy wynik Lewicy w historii. Co więcej, do Koalicji Obywatelskiej brakuje nam już tylko trzech punktów procentowych. Lewica ma szansę przejąć rolę głównej partii opozycyjnej. Jesteśmy świadkami nowego wyścigu politycznego, którego faworytami już nie jest duopol PoPisowski. Do gry wkroczył trzeci zawodnik.
Czy uważają państwo, że Lewica podoła wyzwaniu, przejmie pałeczkę i będzie godnie reprezentować ugrupowania opozycyjne w Polsce?

a pamiętasz nowoczesną?

Owszem, równie szybko zniknęli, co się pojawili. W tym przypadku jest jednak inaczej. SLD istnieje od dwóch dekad. Razem buduje swój elektorat powoli i cierpliwie, a wyborcy oddając swój głos nie kierują się sezonową modą. Jedynie w przypadku Wiosny potrafię dostrzec podobieństwa z .Nowoczesną. Ale Wiosna już przestaje istnieć.

Nie no, SLD to właściwie od trzech dekad (a w prostej linii to od 1893 roku - Socjaldemokracja Królestwa Polskiego i Litwy> Komunistyczna Partia Polski>Polska Partia Robotnicza > Polska Zjednoczona Partia Robotnicza > SLD (koalicja) > SLD partia

Problem taki, że SLD i ogólnie lewica najlepsze czasy (czasy, kiedy jej poparcie było na poziome 40 kilka % ma już dawno za sobą). No i nie za bardzo idzie to budowanie poparcia przez Razem, skoro w zeszłych wyborach parlamentarnych mieli około 3,6% poparcia, a teraz około 2,75% poparcia