Kobza pisze:
Skąd to wiesz jak nie czytałeś
^
Lewackość to termin tak szeroki, że można pod niego podpiąć cokolwiek.
I o ile rozumiem jeszcze, że katolicy uważają część lewicowych poglądów za nie-ok, bo są te poglądy sprzeczne z nauką Kościoła.
O tyle nie rozumiem co jest nie-ok z katolickimi lewicowymi poglądami.
(O ile w ogóle poglądy typu "szacunek do drugiego człowieka niezależnie od narodowości,koloru skóry i orientacji" można nazwać lewicowymi.).