Czy prowadzenie firmy nie powinno popadać pod formę hazardu? Zarówno tu jak i tu rolę odgrywa los, żeby żeby osiągnąć sukces potrzeba szczęścia. Owszem, liczą się też umiejętności zarządzania, analizowania, planowania itp, ale jak obstawiasz zakład u bukmachera, też liczą się te właśnie zdolności. Mimo to jedno jest uznawane za formę hazardu, a drugie nie. Dlaczego?
Drugi już raz szukasz dziury w całym.
A który był ten pierwszy?
A co by się zmieniło gdyby popadało to pod formę hazardu?
Bycie inwestorem giełdowym mogłoby podpadać pod hazard w sumie.
A co do zwykłej firmy: różnica jest taka, że masz wpływ na to co się stanie. Przynajmniej częściowy.
Hazard to liczenie wyłącznie na szczęście. To co robisz nie może zwiększyć szansy twojego sukcesu (no chyba, że wyjdziesz z kasyna)
Właściciel
Różnica jest zasadnicza. Gdy prowadzisz działalność gospodarczą, musisz mieć szczęście, ale twój zarobek nie wynika bezpośrednio z tego szczęścia, tylko z tego, ile dobrego dzięki temu szczęściu udało ci się zrobić dla innych, przynajmniej w założeniu. Wbrew pozorom dotyczy to nawet inwestorów giełdowych.
A w przypadku hazardu (i na przykład legalnych loterii) zysk wynika wyłącznie ze szczęścia.
Inna sprawa, że moim zdaniem hazard powinien być w pełni legalny. Choć zarabianie w ten sposób uważam za jeszcze bardziej niegodne niż prostytucja.
Konto usunięte
Przecież są formy hazardu gdzie też się liczą twoje umiejętności