Ciemność. Jasna ciemność. Kompletny brak widoczności. Aż tu nagle słyszysz jakąś piosenkę, zapalił się ogień. Nagle stałeś się świadkiem pojedynku Mudkipa i Bulbasaura przeciw... Dialdze? Co oni robią? Czemu są na wieży? I czemu się rozpada?
Nikt nie zareagował. Normalnie jakby cię nie było. W jednej chwili Dialga zaatakował i dobił Bulbasaura, a zaraz potem Mudkipa. Wieża zaczęła się sypać, a ty coraz mniej widziałeś
- Ray, zniknąłeś! - Feb była w rozsypce - Nie było cię 50 lat! Gdzie ty się podziewałeś? Świat stanął na głowie, i to dosłownie stanął. Czas się nie rusza, jakby jakaś wielka siła odpowiedzialna za to oszalała.
- hm, czyli teoria Petera o anomalii molekularnej jednak się sprawdziła. Nie martw się kochanie, póki tu jestem, wszystko da się jeszcze naprawić. Powiedz mi tylko, to sen? Czy raczej projekcja z przyszłości?
Feb wyciągnęła zza pasa takie oto urządzenie:
- Proszę, powiedz że nie istniejesz... Czekałam zbyt długo... Już przywykłam... To nie możesz być ty! - opuściła broń i rozpłakała się
- Ishi nie żyje... Poświęcił się, żeby nas uratować... Dał mi to, żebym nie była bezbronna... - wskazała na blaster - Nawet nie do końca umiem z niego strzelać...
- Wiesz coś na ten temat? Proszę, powiedz, bo ja niczego nie rozumiem! - zacząłeś odpływać. A raczej przypływać. Czujesz jak się powoli budzisz. Wiesz, to uczucie, że powoli sen się zaciera, ale jeszcze jako tako coś w głowie siedzi
Między tagi [youtube] należy wstawić 11 znakowy identyfikator filmu na YouTube.
Identyfikator znajduje się w adresie filmu i zawsze ma 11 znaków. Skopiuj go z URLa, np. z watch?v=YgEHrca6Yj0
skopiuj YgEHrca6Yj0.
Zaloguj się
