Właściciel
Lucario
Drogę zastąpił ci Heracross.
- zostaw ich. Koleś oni chcą tylko miło spędzić czas, możesz ich nie stalować?
Lucario
Ok ale chcę walki jeżeli zawalczymy to ich zostawię
Właściciel
Lucario
- a czy ja ci wyglądam na mistrza sztuk walki!? - odskoczyła. - jak tak bardzo zależy ci na walce to zostań trenerem czy coś
Lucario
-Myślałem że jesteś odważniejszy
-odchodzi
niemamnietu
//Pisz czytelniej, k? Dialogi od myślnika, jak kończysz następny myślnik i potem czynność.//
Właściciel
Lucario
Wróciłeś do miejsca, w którym wydostałeś się z jaskini.
Lucario
-Od tej całej bieganiny zmęczyłem się
-Kładzie się spać
Właściciel
Lucario
Zasnąłeś dość szybko.
//Zrobić ci temat ze snem?
Lucario
-Zrywa się ze snu-Co czemu teraz-postanawia wejść na górę
Właściciel
Lucario
- jeszcze nie teraz - te słowa uporczywie dzwoniły ci w głowie przez całą drogę. Nie mogłeś uwierzyć, że to tylko sen. Był zbyt nietypowy.
W końcu dotarłeś na sam szczyt. Stąd mogłeś dostrzeć dość daleko usytuowaną, całkiem sporą wioskę.