Totalitaryzm to potencjalnie najlepsza forma rządów. Niestety źle zrobiony jest potencjalnie najgorszą formą rządów i niestety szansa, że zostanie dobrze poprowadzony jest niemal równa 0.
Państwo totalitarne (z definicji) to takie, które nie uznaje żadnej innej władzy poza swoją.
Czyli nie uznaje władzy rodzicielskiej, władzy religijnej, władzy człowieka nad własnością prywatną, et cetera. Czyli jest to założenie, że państwo wie wszystko lepiej.
Mamy masę empirycznych dowodów że gówno tam wie, gdyby urzędas znał się na biznesie to by nie był urzędasem za śmieszne pieniądze tylko rozkręcał własny biznes i robił hajs. A że jest gamoniem który zna się na przybijaniu pieczątek i paragrafach a nie na optymalizacji produkcji to twierdzenie że urzędas wie lepiej od biznesmena jest skrajnym idiotyzmem.
w sumie ciekawi mnie, skad ta definicja?
nie zebym byl totalitarysta
GrandAutismo
Mammamia traktaty Laterańskie oraz nacisk Benito na wartości rodzinne.
totalitaryzm, totalizm «system polityczny, oparty na obowiązującej wszystkich ideologii i na nieograniczonej władzy jednej partii, kontrolującej wszystkie dziedziny życia»
Słownik PWN i tu też nie pisze by odrzucała władzę religijną bądź rodzicielską. Bo jak tam jest napisane... Jest oparta na Ideologii a wartości rodzinne dla faszyzmu Włochów są ważne. Religia albo na tym samym miejscu co państwo albo zaraz niżej/wyżej
Konto usunięte
Ja powiem tylko, że wiem, że kocham naszego Wielkiego Kota
Ministerstwo Głaskania zaprasza na praktyki. Mamy klatki z ogórkami.