Niedawno zrobiłem temat o biopaliwach i biogazie, ale w ciągu ostatnich stukilkudziesięciu lat pojawiło się sporo, również kopalnych alternatyw dla paliw na bazie ropy naftowej i nieco później również gazu ziemnego. Na ziemiach polskich najbardziej znanym przykładem może być produkowana przez Niemców głównie w Policach na zachodnim Pomorzu benzyna syntetyczna, czyli paliwo uzyskane przez syntezę węgla kamiennego. Po wojnie było trochę planów rozwoju tej technologii, zarówno na zachodzie jak i wschodzie, ale niestety zostały one porzucone. Obecnie mówi się o możliwości zgazowania węgla do wodoru i w ten sposób uzyskania ekologicznego paliwa z nieekologicznego zdaje się źródła. Z kolei sposobem, który może być alternatywą dla palenia w piecach syfem jest możliwość pozyskania mazutu, który następnie można przerobić na paliwo. Takie rozwiązania próbowały wprowadzić różne inicjatywy prywatne (na wysypiskach czy z odpadów z rzeźni), ale produkcja paliwa na naszym rynku objęta jest takimi akcyzami, że nie opłaca się tego dla Polski robić.

Co myślicie o alternatywach dla tradycyjnych paliw - zarówno kopalnych jak i niekopalnych?

Wodór to chyba najlepsze paliwo.

Wódka lepsze. Amerykańce ją w Iraku użyli