ElonMusk pisze:
Skąd pochodzi moralność? Czy to efekt psychologiczny? Czy moralność jest obiektywna tak jak prawa matematyczne a człowiek tylko je odkrywa? Czy może stworzył je jakiś absolut?
1. Myślę, że jest pochodną schematów ewolucyjnych i środowiska.
Schematy ewolucyjne dają generalne "ramy" moralności, wspólne dla całego gatunku ludzkiego, takie jak "krzywdzenie zasadniczo jest gorsze, niż niekrzywdzenie", "pomaganie jest zasadniczo lepsze, niż niepomaganie" etc.
Środowisko zaś determinuje już konkretne zachowania "tego nie wolno, to wolno".
2. Tak, to efekt psychologiczny. Bo jaki niby inny?
3. Myślę, że nie ma najmniejszej szansy na to, żeby moralność była obiektywna tak, jak matematyka. Bez ludzi nie ma moralności, a prawa matematyczne wciąż istnieją. Moralność nie jest czymś, co może zaistnieć poza społeczeństwem.
4. Y... nie? Absolut? To brzmi głupio. Czemu stworzył? Czym jest ten absolut? Dlaczego stworzył? Myślę, że to daje więcej pytań, niż odpowiedzi