Kiedyś miałam sen w którym spałam i w tym śnie też spałam i tak parę razy. Obudziłam się w tym śnie i miałem już wychodzić z domu gdy nagle wstałam znowu.
Potem poddenerwowana tą sutłacją znów weszłam z łóżka i poszłam do kuchni, ale nie było kuchni tylko, podwórko które płoneło i z nieba spadały meteory/bomby.
Potem znowu się obudziłam i postanowiłam, że wole nie wstawać. W tym momęcie do pomieszczenia weszli żąnierze...
.... i znów się obudziłam. Tym razem cały pokój w tym łóżko się rozpadły.
Potem chyba naprawdę się obudziłam... ale nadal nie jestem tego w 100% pewna.
Ja miałam podobny tylko cały czas mi się śniło że śnię że śpię itd
Tego typu sny zawsze mnie przerażają. Najgorsze, że często mam prorocze sny i to właśnie zwyle w takiej formie.
Przewidzałam tak wypadek drogowy, śmierć wszystkich rybek itp.
Pozatym z tego co wiem sny z pętlą występują u ludzi zaskakująco często. To nasuwa mi wiele teorii.
Właściciel
jakich jeśli mogę wiedzieć?
Np. Nasz świat jest grą, a tego typu sny to wspomnienia z poprzednich resetów/żyć. Czyli to co stało się w śnie, stało się już wcześniej i po prostu się powtarza.
Sny z pętlą mogą być też niejako bagiem w świecie żeczywistym. Możliwe, że trafiamy wtedy w pętle innych wymiarów.
Pozatym z kont mamy mieć pewność, że to co dzieje się teraż, też nie jest snem zbiorowym albo, że obudziliśmy się w tym samym wymiarze w którym wcześniej wpadliśmy w pętle snu?
Właściciel
to pierwsze to takie trochę truman show
Tak. Z tego co wiem jest nawet zgromadzenie ludzi wierzących w takie żeczy.
No. Ponoć to pełnoprawna religia.