Wyraźcie swoje zdanie

no ogolnie prawem poniewaz jest zasadniczo potrzebne do przezycia i normalnego funkcjonowania

I tym i tym

Towarem i tylko towarem. Jest potrzebne do normalnego funkcjonowania i dlatego byłoby miło gdyby każdy je miał, ale ma swój wymierny koszt i dlatego nie powinno się uznawać, że należy się każdemu za nic.

Zdrowie też jest potrzebne do normalnego funkcjonowania i jest to jedno z praw człowieka. Z faktu że jest prawem człowieka każdy powinien mieć je za darmo. Czemu z mieszkaniami miałoby być inaczej?

Zależy od zamożności państwa i społeczeństwa

Zgadzam się z Mijakiem

zgadzam się z Adrianem

Mijak pisze:
Towarem i tylko towarem. Jest potrzebne do normalnego funkcjonowania i dlatego byłoby miło gdyby każdy je miał, ale ma swój wymierny koszt i dlatego nie powinno się uznawać, że należy się każdemu za nic.

Skoro nie prawem to obowiązkiem?

AdrianZandberg pisze:
Zdrowie też jest potrzebne do normalnego funkcjonowania i jest to jedno z praw człowieka. Z faktu że jest prawem człowieka każdy powinien mieć je za darmo. Czemu z mieszkaniami miałoby być inaczej?

Nie "inaczej". Zdrowie też jest towarem, dbanie o zdrowie kosztuje - tym więcej, im lepsze zdrowie chce się utrzymać - a częściowe lub całkowite poświęcenie swojego zdrowia bywa konieczna dla osiągnięcia innych celów.
Nie da się nikomu zapewnić zdrowia za darmo, dla się tylko przenieść koszt na kogoś innego. W przypadku zdrowia dbanie o cudze ma więcej sensu niż w przypadku mieszkania, bo w ten sposób chroni się też samego siebie przed możliwością zarażenia się chorobą zakaźną. Bezdomnością zarazić się trudniej.

To_masz___Problem pisze:
Skoro nie prawem to obowiązkiem?

W pewnym sensie tym właśnie jest. Masz obowiązek posiadać adres zameldowania, inaczej masz kłopoty z prawem. Czy tak powinno być - to obszerna kwestia. Znalazłoby się trochę argumentów za i przeciw.

Zaledowanie ≠ zamieszkanie
To pierwsze jest obowiązkiem natomiast to drugie moim zdaniem prawem

ElonMusk pisze:
Mieszkanie prawem czy towarem?

Zależy, czy chodzi o mieszkanie jako czasownik czy rzeczownik.

Czasownik

To czasownik jakim cudem mógłby być towarem?

Rzeczownik

Mijak pisze:
Towarem i tylko towarem. Jest potrzebne do normalnego funkcjonowania i dlatego byłoby miło gdyby każdy je miał, ale ma swój wymierny koszt i dlatego nie powinno się uznawać, że należy się każdemu za nic.

Taa, więc wolisz, aby ludzie umierali na ulicach, niż zwyczajnie zapewnić im odpowiednie miejsce do życia. Mieszkanie nie jest towarem. Powinno być prawem każdego.

Mijak pisze:
Nie "inaczej". Zdrowie też jest towarem, dbanie o zdrowie kosztuje - tym więcej, im lepsze zdrowie chce się utrzymać - a częściowe lub całkowite poświęcenie swojego zdrowia bywa konieczna dla osiągnięcia innych celów.
Nie da się nikomu zapewnić zdrowia za darmo, dla się tylko przenieść koszt na kogoś innego. W przypadku zdrowia dbanie o cudze ma więcej sensu niż w przypadku mieszkania, bo w ten sposób chroni się też samego siebie przed możliwością zarażenia się chorobą zakaźną. Bezdomnością zarazić się trudniej.

Nie, zdrowie to nie jest towar. Opieka zdrowotna powinna być bezpłatna/opłacana z podatków. O wiele taniej jest zapłacić z podatków niż pozwolić firmom ubezpieczeniowym być pośrednikiem. Nie powinieneś być w stanie czerpać korzyści z czyjegoś zdrowia. To w USA mają ten pokręcony pomysł, że im więcej jesteś w stanie zapłacić, tym więcej powinieneś mieć prawa do opieki zdrowotnej.

To budynek