Moralność umów społecznych i państwa

Avatar ElonMusk
Umowy społeczne polegają na tym, że osoby nie podpisują żadnych kontraktów ani nie zgadzają się oficjalnie na postawione im warunki. Przykładem jest istnienie państwa. Środowiska anarchistyczne i anarchokapitalistyczne twierdzą, że państwo nie ma prawa istnieć, bo w momencie urodzenia ludzie nie zgadzali się na prawo, które w nich obowiązuje. Czy taka postawa ma sens? Jeśli nie, to czy jest jakieś lepsze rozwiązanie?

Avatar AquoZ32
podoba mi sie oddzielenie anarchizmu od akapu

Avatar
Konto usunięte
Wszyscy anarchiści są sobie warci

Avatar Deuslovult
Kobza pisze:
Wszyscy anarchiści są sobie warci

Oprócz anarchomonarchistów

Avatar um_ok
fact - cokolwiek związane z monarchią jest jeszcze gorsze

Avatar ElonMusk
Nie offtopujcie błagam

Avatar CzarnyGoniec
ElonMusk pisze:
Czy taka postawa ma sens? Jeśli nie, to czy jest jakieś lepsze rozwiązanie?
teoretycznie 2x tak.
Ale w mojej opinii 2x nie.

Myślę, że takie anarchistyczne myślenie wynika ze zbyt wyidealizowanego podejścia do rzeczywistości. Tworzą oni wyimaginowaną "słuszność i moralność", a następnie próbują za wszelką cenę podporządkować wszystko tej moralności.

Co nie ma sensu. Ludzie są w stanie stworzyć na tyle wiele różnych, działających moralności, że warto wybierać chociaż z tych praktycznych.

Avatar ElonMusk
Moje spojrzenie jest takie, że o ile osoby te urodziły się w demokratycznym społeczeństwie, to zawsze mogą dążyć do zmiany prawa tak aby im bardziej odpowiadało.

Avatar ElonMusk
No i nie wyobrażam sobie innego rozwiązania niż istnienie państwa, które narzuca prawo wraz z narodzinami, ktoś zna coś lepszego? I działającego przede wszystkim.

Avatar Jastrzab03
Przestańcie generalizować dzieciaczki skrajniaczki.

Avatar ElonMusk
Okej znalazłem jeszcze jedno usprawiedliwienie. Trzeba pamiętać, że państwo podczas narodzin nie tylko wymaga przestrzegania prawa, ale również tych praw narodzonej osoby chroni chociażby zakazując jej zabicia. Przymus przestrzegania prawa to jest zapłata za ochronę po narodzinach.

Avatar Mijak
Właściciel
Nie jestem anarchistą, ale libertarianinem już tak. Wiem, że nie da się całkowicie uwolnić od umów społecznych zawieranych wbrew woli, bo ich ochrona jest potrzebna jeszcze zanim wykształci się własna wola, ale uważam że wiele z tych umów idzie zdecydowanie zbyt daleko w porównaniu z minimum niezbędnym do uniknięcia niszczycielskiego chaosu.

Avatar Litops
Moderator
ElonMusk pisze:
w momencie urodzenia ludzie nie zgadzali się

[Antynatalizm breathing]

Avatar
Konto usunięte
Ty serio jesteś antynatalistą?

Avatar ElonMusk
Mijak pisze:
uważam że wiele z tych umów idzie zdecydowanie zbyt daleko w porównaniu z minimum niezbędnym do uniknięcia niszczycielskiego chaosu.

Które na przykład umowy?

Odpowiedź

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku

Dodaj nowy temat Dołącz do grupy +
Avatar Mijak
Właściciel: Mijak
Grupa posiada 52095 postów, 1182 tematów i 322 członków

Opcje grupy Wielki Zderz...

Sortowanie grup

Grupy

Popularne

Wyszukiwarka tematów w grupie Wielki Zderzacz Poglądów