Śniło mi się, jak znalazłam się w zamkniętej szkole sam na sam z nauczycielką techniki. Starał się mnie zabić, zabiłam ją jeden raz wbijając kawałek szkła ze szklanki w tętnicę, ale się odrodziła jako wiedźma.
Skończyło się na tym, że zabiłam ją drugi raz - młotkiem murarskim.