Gospodarka Polski

Avatar
bylojuz12
Czy według was gospodarka Polski jest w dobrym stanie czy złym?

Avatar Koteczek_21
Na pierwszy kwartał przypadł nam, aż 5% wzrostu gospodarczego, więc to nie jest zły wynik. Jednak osobiście uważam, że potrzeba wielu zmian m.in. w sektorze przemysłu oraz rolnictwa.

Avatar ZnawcaLiteraturyPolskiej
Niedługo nam je**ie. Na razie jesteśmy państwem nadganiającym, ale gdy już dogonimy zachód, to będzie słabo, bo beznadziejnie jest to wszystko rozplanowane.

Avatar Litops
Moderator
Właściwie to PiS przejął GUS, więc nie wiadomo, czy tak naprawdę nie ma krachu finansowego. 500+, masło, pietruszka, benzyna drogie jak cholera, do tego szkoły, szpitale mają mało funduszy, a MEN mi przyznało stypendium, za które mogę kupić najwyżej waciki.

Avatar CzarnyGoniec
Krachu finansowego nie powinno być zważywszy na to, że ogólnie w całej Europie mamy teraz okres prosperity.
PiS doszedł do władzy w odpowiednim dla nich momencie, nie ma mowy żeby teraz było źle.
Co najwyżej (i to jest neidobre) możemy być beznadziejnie przygotowani na spowolnienie gospodarcze, które nadejdzie za rok/ dwa lata. A niemal na pewno nadejdzie dla całej Europy, bo tak działa cykl koniunkturalny

Avatar AquoZ32
Litops pisze:
Właściwie to PiS przejął GUS, więc nie wiadomo, czy tak naprawdę nie ma krachu finansowego. 500+, masło, pietruszka, benzyna drogie jak cholera, do tego szkoły, szpitale mają mało funduszy, a MEN mi przyznało stypendium, za które mogę kupić najwyżej waciki.

dodalbym tez ziemniaki

w sensie serio kiedy ostatnio placiliscie 4-5 zl za kilogram ku*wa ziemniakow

Avatar Wormy
Ziemniaki za 2.40 na bazarku w Będzinie.

Avatar korobov
Ja mam pryki za 80 groszy. Ale przyznaję, w zeszłym były po 60 groszy

Avatar
Lutherek
Bub kosztuje 18 zł.

Avatar
Konto usunięte
No jak mieszkasz na wsi to ziemniaki masz za darmo. Kukurydzę też, wystarczy, że jak jedziesz rowerem to zapi***alasz pare koleb i po problemie.
Na bazarkach jest tanio, zatem teoretycznie mamy żywnościowy agoryzm.

Avatar AquoZ32
takie zycie mieszczucha ze wszystko drogie

Avatar korobov
Mieszkam w mieścir jakby co.

Avatar Jastrzab03
Mieszczuchy nie znajo, kurczę bele.

Avatar ZnawcaLiteraturyPolskiej
Kradzież kukurydzy jest tak częstym zjawiskiem, że jak jak jedzie się jakąś częściej uczęszczana drogą przez pola, to na całej długości można zobaczyć ogrodzenie pod napięciem tylko od strony drogi

Avatar
Konto usunięte
Znaczy się to obserwujemy to strasznie niskie ceny w skupach i o wiele wyższe w hipermarketach. Po prostu w dzisiejszym systemie wytwórcy mają najmniejsze benefity, a największe pośrednicy

Avatar pan_hejter
ZnawcaLiteraturyPolskiej pisze:
Kradzież kukurydzy jest tak częstym zjawiskiem, że jak jak jedzie się jakąś częściej uczęszczana drogą przez pola, to na całej długości można zobaczyć ogrodzenie pod napięciem tylko od strony drogi


Ogrodzenia to są akurat przeciwko dzikom bo ludzie z łatwością je przeskakują.

Avatar ZnawcaLiteraturyPolskiej
Przeskoczyć ogrodzenie pod napięciem?

Poza tym czemu dzik miałby wchodzić na farmę od strony drogi szybkiego ruchu?

Avatar Deuslovult
A czemu nie? Ja przeskakiwałem płot kolczasty raz i to nie jest nic trudnego

Avatar
Konto usunięte
Farm to raczej w Polsce za wiele nie ma

Avatar
Konto usunięte
A u mnie kukurydzę kradnie się notorycznie, ale rolnicy nic sobie z tego nie robią

Avatar ZnawcaLiteraturyPolskiej
No farmer raczej zignoruję małe straty.

Ale jak stawia ogrodzenie pod napięciem, to znaczy, że koszt postawienia ogrodzenia jest mniejszy, niż straty.

Poza tym przez drut kolczasty łatwo przeskoczyć. Elektryczny to co innego. Chyba tylko koleś umierający z głodu mógłby bawić się z czymś takim.

Avatar xLarotax
U mnie na wsi najczęściej kradną buraki cukrowe, ale nie w ilościach hurtowych, tylko po kilka sztuk. Jak jadę do miasta w sezonie to często widzę takich cwaniaczków. Po prostu zatrzymują się samochodami i zabierają. I niby są tam jakieś płoty, ale można je spokojnie przejść i nawet nie trzeba specjalnie skakać. A najlepsze jest to, że oni to robią na widoku. Nie rozejrzą się nawet czy bezpiecznie i czy nikt ich nie widzi. Zabierają i tyle. Jak kilka razy przechodziłam obok takich delikwentów to nawet się nie obejrzeli.

Avatar AquoZ32
oczy widza uszy slysza usta milcza

Avatar
Konto usunięte
ZnawcaLiteraturyPolskiej pisze:
No farmer raczej zignoruję małe straty.

No farmerów w Polsce jest za mało, żeby mieli jakiś wielki wpływ na nasze rolnictwo

Avatar kuba1996
Litops pisze:
Właściwie to PiS przejął GUS, więc nie wiadomo, czy tak naprawdę nie ma krachu finansowego. 500+, masło, pietruszka, benzyna drogie jak cholera, do tego szkoły, szpitale mają mało funduszy, a MEN mi przyznało stypendium, za które mogę kupić najwyżej waciki.

PiS musiał przejąć wszystkie organizacje na całym świecie, skoro zagraniczne media też piszą o wzroście gospodarczym Polski. Jeśli chodzi o wzrost cen produktów spożywczych to wszystko ma drugie dno, z pewnością wydaje ci się że 5 lat temu płaciłeś za ziemniaki kilkadziesiąt groszy za kilogram, a rolnik zarabiał na tym kilkanaście groszy a teraz ty płacisz kilka zł a rolnicy dalej zarabiają tyle to 5 lat temu.
Niestety muszę wyprowadzić cię z błędu, 5 lat temu za sprzedaż w hurcie dostawało się kilkadziesiąt groszy za worek, w tamtym roku prawie złotówkę za kilogram. Oczywiście podatki też robią swoje ale w znacznie mniejszym stopniu niż ci się wydaje.

Avatar
Konto usunięte
Zródło?

Avatar
Konto usunięte
Skupy mają nadal niewiarygodnie niskie ceny, bogacą się głównie pośrednicy

Avatar kuba1996
Kobza pisze:
Skupy mają nadal niewiarygodnie niskie ceny, bogacą się głównie pośrednicy

Pośrednicy zawsze zarabiają najwięcej, nie zmienia to jednak faktu że rolnicy zarabiają znacznie więcej niż kiedyś. Mam rodzinę która sprzedaje ziemniaki, sami mówili że 5 lat temu za jeden 15 kilogramowy worek dostawali około 80 groszy, co daje około 5 groszy na kilogram, w sklepach były sprzedawane za kilkadziesiąt groszy.
W tym roku za jeden taki worek brali 13 zł, czyli około 85 groszy na kilogram. Co prawda teraz w sklepie są co najmniej 5 razy droższe, ale każdy kto ukończył 5 lat zdaje sobie sprawę że żeby ktoś zarobił ktoś inny musi stracić.

Avatar ZnawcaLiteraturyPolskiej
Pamiętam jak jeszcze rok temu rolnicy narzekali, że w skupach ceny są niższe, niż koszty poniesione podczas produkcji.

Odpowiedź

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku

Dodaj nowy temat Dołącz do grupy +
Avatar Mijak
Właściciel: Mijak
Grupa posiada 52095 postów, 1182 tematów i 322 członków

Opcje grupy Wielki Zderz...

Sortowanie grup

Grupy

Popularne

Wyszukiwarka tematów w grupie Wielki Zderzacz Poglądów