Sposób na Globalne Ocieplenie

Avatar
Konto usunięte
Państwa świata wydają ogromne pieniądze na walkę z GO. Pieniądze te wydają również obywatele np. płacąc podatek emisyjny. No to zastanawiałem się co mogłoby być tańsze, a skuteczniejsze w walce z deszczem w Boże Narodzenie i chciałem się zapytać czy nie taniej byłoby doprowadzić sztucznie do erupcji superwulkanów, żeby nam troszkę zasłoniło Słońce i nas nieco odświeżyło. Równie dobrze można doprowadzić do erupcji zwykłych wulkanów, ale one wydadzą mniej sadzy no i trzeba by ewakuować więcej zamieszkanych terenów.
Tutaj mapa największych wulkanów na świecie, Tobę już przeżyliśmy bez technologii, więc dzisiaj też chyba byśmy przeżyli?Zdjęcie użytkownika Konto usunięte w temacie Sposób na Globalne Ocieplenie
Więc mam do Was pytanie czy ten sposób na zwalczenie globalnego ocieplenia jest w ogóle realny i jeśli tak to czy byłby on tańszy od obecnie stosowanych?

Avatar
Konto usunięte
LUDZIE W XIX WIEKU: Ej, te maszyny na węgiel to zajebiście wydajne skuŕwole

LUDZIE XXI WIEKU: Panowie, musimy rozje**ć superkwulkany bo ocieplenie

Avatar ZnawcaLiteraturyPolskiej
Doprowadzić do epoki lodowej

10/10 polowałbym na mamuty

Problem w tym, że zasłonięcie słońca chmurą pyłu też nie jest zbyt fajne dla środowiska.

Avatar Litops
Moderator
Dla płuc też. Rozwiązaniem jest edukowanie społeczeństwa i przepisy wliczające koszty środowiskowe na skalę światową.

Avatar
Konto usunięte
WladcaAwarow pisze:
LUDZIE W XIX WIEKU: Ej, te maszyny na węgiel to zajebiście wydajne skuŕwole

LUDZIE XXI WIEKU: Panowie, musimy rozje**ć superkwulkany bo ocieplenie

Akurat naukowcy już w XIX wieku odkryli wpływ dwutlenku węgla na ocieplenie atmosfery, ale ch*ja ich to obchodziło

Avatar ZnawcaLiteraturyPolskiej
Wtedy jeszcze było zimno xD

Avatar Litops
Moderator
Niby tacy naukowcy, a pogody od klimatu nie odróżniali xD

Avatar Baturaj
Kobza pisze:
Akurat naukowcy już w XIX wieku odkryli wpływ dwutlenku węgla na ocieplenie atmosfery, ale ch*ja ich to obchodziło

Uznali, że dobrze będzie jak się nieco ociepli xD

Avatar Jastrzab03
Ej, zostawcie moje globalne ocieplenie!

Avatar
Konto usunięte
Ej serio się pytam czy to by pomogło

Avatar Koteczek_21
Jak dla mnie twój pomysł brzmi beznadziejnie, ponieważ to by bardziej zaszkodziło, niż pomogło.

A tak btw. to średnio wierzę w to całe "globalne ocieplenie". To, że robi się cieplej to raczej z powodu zwiększonej aktywności słońca i po prostu po jakimś czasie jego aktywność zmaleje i będzie chłodniej.

Avatar maxmaxi123
Pssst, ostatnie w miarę znośne lata jakie pamiętam, były za mojego dzieciństwa, czyli parę lat temu...

Avatar
Konto usunięte
Ku*wa człowieku klimat tej planety zdycha przez rodzaj ludzki.
Daj jakieś źródło tej twojej "zwiększonej aktywności Słońca" i jej wpływu na zwiększanie temperatury na Ziemi.

A tak btw. nawet jeśli to zależy od Słońca, to nadal jest ti "globalne ocieplenie".

Avatar opliko95
Koteczek_21 pisze:
A tak btw. to średnio wierzę w to całe "globalne ocieplenie". To, że robi się cieplej to raczej z powodu zwiększonej aktywności słońca i po prostu po jakimś czasie jego aktywność zmaleje i będzie chłodniej.
Taa... To wszystko naturalne
Zdjęcie użytkownika opliko95 w temacie Sposób na Globalne Ocieplenie
Zdjęcie użytkownika opliko95 w temacie Sposób na Globalne Ocieplenie

Avatar CzarnyGoniec
Koteczek_21 pisze:
A tak btw. to średnio wierzę w to całe "globalne ocieplenie". To, że robi się cieplej to raczej z powodu zwiększonej aktywności słońca i po prostu po jakimś czasie jego aktywność zmaleje i będzie chłodniej.
Stan gazów cieplarnianych na ostatnie kilka tysięcy lat:
Zdjęcie użytkownika CzarnyGoniec w temacie Sposób na Globalne Ocieplenie
Zdjęcie użytkownika CzarnyGoniec w temacie Sposób na Globalne Ocieplenie
Zdjęcie użytkownika CzarnyGoniec w temacie Sposób na Globalne Ocieplenie
Zdjęcie użytkownika CzarnyGoniec w temacie Sposób na Globalne Ocieplenie

Widzimy więc, że w przeciągu ostatnich 100 lat coś nie tak dzieje się z równowagą gazów cieplarnianych w atmosferze. I są to zmiany niebagatelne.
Czy w przeciągu 100 lat widać też jakieś nagłe skoki w różnicy temperatur? Bo jeśli rzecz rozbija się o cykle słońca to wzrost będzie powolny, powiedziałbym "w normalnym tempie", a jeśli rzecz rozbija się o gazy cieplarniane to w przeciągu ostatnich 100 lat powinniśmy zaobserwować gwałtowny skok.

Oto wykresy temperatury z ostatnich kilku tysięcy lat (rok 0 to współczesność), zestawienie z kilkunastu stacji pomiarowych:

Zdjęcie użytkownika CzarnyGoniec w temacie Sposób na Globalne Ocieplenie
I trend z ostatnich 10 000 lat:
Zdjęcie użytkownika CzarnyGoniec w temacie Sposób na Globalne Ocieplenie
Widać wyraźnie gwałtowne zaburzenie trwającego tysiące lat trendu, nagły "skok", który rozpoczął się +- 100 lat temu. W dodatku idealnie korelujący z tym gwałtownym wzrostem wydzielania gazów cieplarnianych.
Myślę, że nie da się tego usprawiedliwić żadnymi naturalnymi procesami.

Avatar CzarnyGoniec
Oboziu, ta strona co ją wrzuciłeś Opliko to złoto pierwszej próby!

Avatar Litops
Moderator
Koteczek_21 pisze:
Jak dla mnie twój pomysł brzmi beznadziejnie, ponieważ to by bardziej zaszkodziło, niż pomogło.

A tak btw. to średnio wierzę w to całe "globalne ocieplenie". To, że robi się cieplej to raczej z powodu zwiększonej aktywności słońca i po prostu po jakimś czasie jego aktywność zmaleje i będzie chłodniej.

+ Aktywność Słońca spadłaZdjęcie użytkownika Litops w temacie Sposób na Globalne Ocieplenie

Avatar Litops
Moderator
Właściwie to już nie mówimy o globalnym ociepleniu, a o katastrofie klimatycznej.

Avatar AquoZ32
kto wygra
98% grupy naukowcow ktorzy pol zycia jak nie wiecej badaja temat
jeden gimnazjalista

Avatar ZnawcaLiteraturyPolskiej
Koteczek chyba zasłużył na jakąś zderzaczową wersję naukowej bzdury roku

Avatar
Konto usunięte
maxmaxi123 pisze:
Pssst, ostatnie w miarę znośne lata jakie pamiętam, były za mojego dzieciństwa, czyli parę lat temu...
Trochę większa wersja argumentu anegnotycznego, i to na temat w krótkiegi odcinka czasu
AquoZ32 pisze:
kto wygra
98% grupy naukowcow ktorzy pol zycia jak nie wiecej badaja temat
jeden gimnazjalista
Argument od autorytetu

Avatar Jastrzab03
Lewa two! Mistyfikacja! Wszystkie dane sfałszowane111

Avatar
Konto usunięte
No przecież widać dokładnie, że ocieplenie klimatu pokrywa się z rozpoczęciem rewolucji przemysłowej zresztą przecież to właśnie w XIX wieku naukowcy odkryli wpływ CO2 na ocieplenie klimatu, chociaż niestety to zignorowali wtedy co pisałem na początku. No i czy rozwalenie superwulkanów doprowadziłoby nas do końca typu dinozaury? Przecież wybuch Toby przeżyliśmy, ledwo co prawda i zdziesiątkowani, ale wtedy mieliśmy do ogrzania się ognisko

Avatar AquoZ32
argument autorytetu chyba dziala jezeli ten autorytet jest naszym zrodlem wiedzy na omawiany temat

Avatar Litops
Moderator
Znaczy, po prostu gdybyśmy sprawdzali każdą informację, zabrakłoby nam życia. Niektóre rzeczy musimy po prostu przyjąć na wiarę. Nauka ze względu na swoją metodologię jest jak najbardziej godna zaufania. Dlatego powoływanie się na konsensus naukowy nie jest błędem. Musimy jednak pamiętać, że nauka wcale nie służy do szukania prawdy, a przybliżenia się do niej, więc powołując się na konsensus naukowy, nie możemy mówić „więc to absolutna i niepodważalna prawda”, a raczej „to najbardziej prawdopodobne rozwiązanie na obecny stan wiedzy”.

Avatar
Konto usunięte
AquoZ32 pisze:
argument autorytetu chyba dziala jezeli ten autorytet jest naszym zrodlem wiedzy na omawiany temat
No działa w takiej np. historii gdzie czasami trzeba wziąść coś na intuicje, ale nie w matmie czy wysokopoziomowej fizyce, gdzie raz że intuicja rzadko działa, a dwa jeśli są na coś dowody to po co jeszcze autorytet

Avatar AquoZ32
no koteczek wlasnie pokazal ze branie rzeczy na intuicje nie dziala ale nwm jak sie to ma do tego co napisalem
panowie wczesniej zaprezentowali dowody, mam je postowac jeszcze raz zeby moj polzart nie byl "odniesieniem do intuicji i argumentem od autorytetu" czy czymkolwiek co insynuujesz

Avatar
Konto usunięte
W sensie intuicja lub opinia autorytetów w niektórych dziedzinach może być wartościowa

Avatar AquoZ32
ale w tym przypadku opinia autorytetow jest oparta o badania i fakty wiec chyba git

Avatar
Konto usunięte
No koteczek w sumie nie oparł się ani na intuicji ani na niczym innym po prostu wziął sobie z dupy fakt, że niby nie mamy wpływu na ocieplenie.

Avatar
Konto usunięte
A wracając do głównego tematu no to z tego co mi wiadomo proponowane ,,cywilizowane" metody walki z GO oferują jedynie jego zatrzymanie, żeby pogoda nie spie**oliła się bardziej, ale nie cofnięcie do stanu jak pogoda nie była spie**olona, a wysadzenie superwulkanów mogłoby nas cofnąć pogodowo kilkaset lat

Avatar korobov
A Cywylizacyjnie o kilkaset tysięcy.

Avatar
Konto usunięte
Co XDDDDDDD

Avatar
Konto usunięte
Niby w jaki sposób?

Avatar
Konto usunięte
W obecnych czasach przymrozki są dla rolnictwa o wiele mniej szkodliwe niż susze, więc nawet przy mocnym skróceniu czasu wegetacyjnego nie spowodowałoby głodu, zwłaszcza przy uwzględnieniu jak wydajne jest dzisiejsze rolnictwo

Avatar
Konto usunięte
*do głównego pytania*
Tylko pytanie czy w ogóle mamy taką technologię i czy ta ilość pyłu nie byłaby bardziej niezdrowa od globalnego ocieplenia

Avatar
Lutherek
korobov pisze:
A Cywylizacyjnie o kilkaset tysięcy.

eee...

Avatar Deuslovult
korobov pisze:
A Cywylizacyjnie o kilkaset tysięcy.

Wtedy nie istnieli ludzie jako homo sapiens sapiens. I nie cofnie. Już raz wybuchł wulkan tambora np. I ludzkość przetrwała. a było to w 1815

Avatar
Konto usunięte
Bo w ogóle nie masz lepszego przykładu z czasów przedhistorycznych jak pie**olnął Toba, a my nie mieliśmy nawet chatek z gówna i błota aby się schronić. I przeżyliśmy jako łyse maupy.
A nie wiadomo, ile ludzie istnieją. Zakłada się 250 000-300 000 lat, bynajmniej to co znalazłem, ale pewności nie ma. Zresztą granice między gatunkami są rozmyte, a postęp cywilizacyjny jest swego rodzaju liniowy.
Czyli w rozwoju możemy cofnąć się tak bardzo, że zaczniemy korzystać z technologii naszych gatunkowych dziadków (Homo Erectusów czy innych).
Znaczy tak nie będzie, mawet jakby jebło.

Avatar korobov
Wybuch superwulkanu (dla pezykłady Yellowstone):
Okolice 1000 kilometrów to strefa śmierci, nic nie przetewa. W przeciagu roku od wybuchu zginie 5-6 miliardów ludzi. Ameryka Północna pojryje sie 10-metrową warstwą popiołu, a pył i kamienie, które powstały zostalt wyrzucone do wyższych warstw atmosfery, blokujac dostęp światła słonecznego, a także komunikację (możliwe zniszczenia satelit). Spqdek średniej temperwtury o około 3 stopnie Celsjusza. Popiół opadnie po okołu 20-30 latach.

Avatar maxmaxi123
Patrząc na błędy, nie brzmisz przekonująco.

Avatar korobov
Bo oczyeiscie TY masz bardziej przekonujące argumenty, racja? W ogóle zawsze na mnie siadasz!

Avatar maxmaxi123
Nigdzie nie pisałem, że w ogóle jakieś mam...

Avatar korobov
Więc siedź cicho, zamiast czepiać się słówek.

Avatar CzarnyGoniec
Co do głównego tematu:
Sadzenie milionów drzew!
dzienniknaukowy.pl/planeta/najlepszy-sposob-walki-ze-zmianami-klimatu-zasadzic-miliard-hektarow-lasu

Wada: no też wymagałoby to zaangażowania i współpracy na płaszczyznę międzynarodowej.

Avatar ZnawcaLiteraturyPolskiej
Myśle, że drzewa to coś do czego najłatwiej zachęcić inne kraję

No może poza Brazylią, która przez las się wolniej rozwija xD

Avatar Deuslovult
No to można przenieść brazyliczyków np. Do mongolii czy Kazachstanu gdzie są ogromne stepy. A Brazylię zasadzić drzewami całą

Avatar maxmaxi123
ZnawcaLiteraturyPolskiej pisze:
Myśle, że drzewa to coś do czego najłatwiej zachęcić inne kraję

Kraję? Przechodzisz samego siebie...

Avatar Deuslovult
maxmaxi123 pisze:
This is b8?

Nie. Po prostu dosyć ciekawy sposób na rozwiązanie problemu. Postanowiłem porzucić baitowanie jakiś czas temu

Odpowiedź

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku

Dodaj nowy temat Dołącz do grupy +
Avatar Mijak
Właściciel: Mijak
Grupa posiada 52095 postów, 1182 tematów i 322 członków

Opcje grupy Wielki Zderz...

Sortowanie grup

Grupy

Popularne

Wyszukiwarka tematów w grupie Wielki Zderzacz Poglądów