Więzienia od strony ekonomicznej

Avatar Litops
Moderator
Jaką część budżetu powinno przeznaczać państwo na zakłady karne? Dużą? Małą? Powinny wychodzić na 0? A może powinny zarabiać?
Podzielcie się swoimi opiniami na ten temat i jeśli macie systemy, które uważacie za lepsze niż w Polsce lub innym kraju, przedstawcie je.

Avatar CzarnyGoniec
Wychodzenie na 0 lub zarabianie wydaje mi się absurdalne.
Gdyby więzienia mogły na siebie zarabiać to powinny być prywatne. Ale nie mogą, bo nie służą do zarabiania, tylko do utrzymywania porządku i tworzenia bardziej sprawiedliwego społeczeństwa.

Obywatele składają się na utrzymanie więzień po to, żeby żyło im się bezpieczniej. Wydaje mi się, że to właśnie tak powinno działać.

Avatar Deuslovult
Powinny wychodzić na zero. Więźniówie też mogą pracować w ramach resocjalizacji. Lub jeśli resocjalizacja jest niemożliwa to przeprowadzać na nich eksperymenty medyczne

Avatar
Konto usunięte
Co

Avatar
Lutherek
Kobza pisze:
Co

Avatar CzarnyGoniec
Jeśli więzienia mają wychodzić na zero to czy to oznacza, że wartość w postaci sprawiedliwości jaką dają jest nic nie warta i nie opłaca się jej finansować?

Avatar opliko95
>Wychodzenie na zero
>Pracujący więźniowie
>Resocjalizacja

Wybierz dwa sąsiadujące.

Umożliwienie pracy bardzo pomaga w resocjalizacji, ale zmuszenie do niej by więzienie zarabiało bardziej szkodzi.
W normalnym społeczeństwie wolnorynkowym ludzie nie pracują po to, by dać komuś innemu zarobić. Ludzie pracują po to by samemu zarobić.

Dlatego właśnie w systemach karnych skupiających się na resocjalizacji daje się osadzonym możliwość pracowania dla siebie - by dać im to, co jest podstawą życia w społeczeństwie "na zewnątrz".

Nie oznacza to jednak, że pracujący więźniowie nie są też dobrzy finansowo dla państwa. Programy aktywizujące zawodowo osadzonych zwykle zakładają jakieś potrącenia od ich pensji, sprawiając że programy te są w zasadzie finansowane przez samych więźniów.
W Polsce choćby osadzonym pracującym w ramach programu Praca dla Więźniów potrąca się ponad 52% (tj. 52%+różne składki) wynagrodzenia (do tego 50% reszty staje się dla niego dostępna dopiero po wyjściu z więzienia).
Do tego jeśli więzień ma zobowiązania alimentacyjne, to że pracuje oznacza, że może sam je spłacać i nie trzeba brać tyle pieniędzy z funduszu alimentacyjnego.

Ale wyjście na zero? Nawet 52% za nic na to nie wystarcza, bo to jest głównie wykorzystywane chyba właśnie na finansowanie całego programu (w tym ryczałt dla pracodawcy mający rekompensować koszty zatrudnienia skazanego i motywować pracodawców do zatrudniania ich), budowę przywięziennych zakładów pracy

Więc ile chciałbyś zabierać z takiej pensji? 80%? 100%?

Avatar
Lutherek
Deuslovult pisze:
80%.

Już widzę tych chętnie pracujących więźniów za 20% wynagrodzenia.

Avatar ZnawcaLiteraturyPolskiej
Wiecie jaki jest najtańszy sposób utrzymywania więźnia? Profilaktyka.

Jeśli system jest w miarę rozsądnie zrobiony, a kary mają na celu zapobiec recydywie, a nie ku*wa bawić się w alfę i omegę sprawiedliwości, to utrzymanie więźniów będzie bardzo tanie ze względu na to, że nie wiezienia będą puste, a nie jak w USA gdzie 5% populacji to więźniowie i się potem zastanawiają skąd ta dziura w budżecie przy okazji podpisując ustawy zwiększające ilość więźniów.

Avatar
Konto usunięte
Lutherek pisze:
Już widzę tych chętnie pracujących więźniów za 20% wynagrodzenia.
W przypadku normalnych obywateli 50% jest już zabierane od razu za różne rachunki. Dodaj do tego jeszcze koszty zakupów itp
Z tego co kojarzę (ale niestety nie podam źródła, wybacz) to anglicy oszczędzają mniej niż 5% tego co zarobią.
A przecieź więźniowie mieli by 20% i mogliby tego równie dobrze nie wydawać w ogóle (bo nie ma za bardzo na co) także...

Avatar opliko95
W sumie to 80% to trochę głupio dałem, bo w zasadzie państwo bierze prawie tyle przy minimalnej płacy.
Tj. więzień który ma teoretycznie minimalne wynagrodzenie oddaje państwu prawie 77%, a z reszty 50% idzie na konto akumulacyjne udostępniane dopiero po opuszczeniu więzienia.

Więc nie, 80% dalej nie wystarcza :)

Avatar ZnawcaLiteraturyPolskiej
Meh. Słabo to wpływa na resocjalizację. Technicznie rzecz ujmując tym większą kontrolę wiezień ma nad zarządzaniem swoimi środkami, tym lepiej się uczy życia na zewnątrz

Avatar
Konto usunięte
>więzień zarabia tyle co na wolności i płaci za swoje utrzymanie w więzieniu jak na wolności
>słaba resocjalizacja
>???

Avatar Mijak
Właściciel
Zgadzam się z Tomaszem. Człowiek zmuszany w więzieniu do pracy, nawet jeśli po wyjściu na wolność nie dostanie wypracowanych pieniędzy - albo tylko drobny ich ułamek - nie pracuje "na nic", tylko na swoje utrzymanie. A jak nie chce pracować, to powinien mieć coraz gorsze warunki, a w końcu głodować - tak jak unikając pracy głodowałby na wolności.
Ale faktycznie ciężko byłoby to tak zorganizować, żeby więzienia wychodziły na zero, a co dopiero na siebie zarabiały. W końcu taki więzień oprócz pracy na swoje utrzymanie musiałby utrzymywać także strażników i całą infrastrukturę. No i zarabiające więzienia to o tyle ryzykowny pomysł, że w takim systemie władza byłaby stale poddawana pokusie zawyżania wyroków i skazywania niewinnych.
Niemniej jednak, uważam że praca więźniów powinna pokrywać jak największą część kosztów utrzymania więzień. I wartość pracy danego więźnia powinna stanowić jeden z głównych czynników wpływających na warunki w jakich jest przetrzymywany.

Avatar ZnawcaLiteraturyPolskiej
To_masz___Problem pisze:
>więzień zarabia tyle co na wolności i płaci za swoje utrzymanie w więzieniu jak na wolności
>słaba resocjalizacja
>???


W rzeczywistości masz wybór, czy chcesz płacić za własne utrzymanie :v

Avatar
Konto usunięte
No to wtedy tak jak mijak powiedział - gorsze warunki. Może nie głodówka, bo to już zbyt hardkorowe, i przecież na wolności też są zasiłki, i można zawsze żebrać więc

Avatar Pitop
To_masz___Problem pisze:
można zawsze żebrać więc

albo znowu zacząć kraść :)

Avatar ZnawcaLiteraturyPolskiej
No warunki w wiezieniu standardowo są ch*jowe. Więźniowie pracują, by móc sobie ufundować jakiś fragment normalności. Książki, czy inne jedzenie.

Odpowiedź

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku

Dodaj nowy temat Dołącz do grupy +
Avatar Mijak
Właściciel: Mijak
Grupa posiada 52095 postów, 1182 tematów i 322 członków

Opcje grupy Wielki Zderz...

Sortowanie grup

Grupy

Popularne

Wyszukiwarka tematów w grupie Wielki Zderzacz Poglądów