Pogoda

Avatar
Konto usunięte
U mnie jest 30 stopni i jest zajebiście

Avatar Zohan666
Miasto trąbi o oszczędzaniu wody, a tymczasem ZUS sobie trawniki podlewa, no ku*wa xD

Avatar kulujulu
pan_hejter pisze:
Ale wy narzekacie. Jest gorąco to jest gorąco, ch*j z tym zrobisz.
Ostatnio zacząłem trochę romantyzować narzekanie jako forma smalltalku
Jesteśmy Polakami, nie chcę wyskakiwać z jakimś "uu mamy to w genach", mówię o czysto kulturowej rzeczy. Dziadek przy stole rodzinnym zawsze ponarzeka na komuchów, babcia na swoje zdrowie, a jak na początku jazdy taksówką westchniesz głęboko i wydusisz takie "Rozkradli nam ten kraj złodzieje..." to masz zapewnioną rozrywkę na cała trasę. Polskim odpowiednikiem najbardziej typowej angielskiej odzywki smalltalkowej "Nice weather we're having today" jest "Poje**ło tę pogodę". Nawet istnieje w języku takie określenie, jak "zdrowy, polski wku*w". Nie mówię, że dobrze jest w pełni dopasowywać się do tego sposobu myślenia "nic nie zmienię to chociaż ponarzekam", ale dostawaliśmy w dupę przez ostatnie kilkaset lat naszej historii, więc narzekanie wlazło nam w krew. Wychowywaliśmy się wśród masy ludzi którzy narzekali nawet kiedy nie mieli zbyt istotnego powodu, więc narzekanie jest dla nas normalną formą niezobowiązującej rozmowy. Może narzekam bo nie mogę czegoś zmienić, może narzekam bo chcę coś zmienić, a może narzekam bo chcę ale mi się nie chce. I ch*j komukolwiek do tego. Nie narzekajmy, że narzekający Polak to tylko zachodni stereotyp. Nauczmy się kochać narzekanie jako część naszej kultury, obecną zarówno u Janusza z wąsem mówiącego przy wódzie jak to za komuny było lepiej, jak też u nowoczesnego człowieka sukcesu, narzekającego, że jego pracownicy się lenią.

I w imię zasady kochajmy narzekanie:
Komary w tym roku poje**ło. Serio, zrobi się na chwilę trochę chłodniej, myślisz sobie "o jak fajnie wreszcie mogę wyjść coś porobić na dworze" to przylatują te sku*wysyny największą chmarą jaką widziałem w życiu w mieście. W środku miasta, gdzie normalnie prawie w ogóle nie ma komarów, jest ich tyle co w środku lasu. W sobotę ewakuowałem się szybciej z wyjścia na ośkę tylko dlatego, że przysysały się szybciej niż je ubijałem. Je**ć komary.

Avatar
Konto usunięte
kulujulu pisze:
Nie narzekajmy, że narzekający Polak to tylko zachodni stereotyp. Nauczmy się kochać narzekanie jako część naszej kultury, obecną zarówno u Janusza z wąsem mówiącego przy wódzie jak to za komuny było lepiej, jak też u nowoczesnego człowieka sukcesu, narzekającego, że jego pracownicy się lenią.

Tej
Mądrze prawisz

Avatar pan_hejter
I po cholere? Nie można przyjmować czegoś za dobre tylko dlatego bo jest tradycją. Jeszcze to "polzga hryztuzem naroduf" tak my przecież jako jedyni przez lata dostaliśmy w dupę. Takie narzekanie nie jest ani w żadnym względzie pozytywne a nawet przeciwrozwojowe.

I po co wkurzać się że są upały? Nic nie zmienisz w kwesti aktualnej pogodzie, mówi się trudno i idzie się dalej.

Avatar
Konto usunięte
ośkę?

Avatar kulujulu
A czemu by nie narzekać? Nie mówię, że to ma jakieś pozytywne skutki. Nie mówię, że jest to dobre, bo to tradycja (brzmi jakbyś pomyślał że jestem konserwą i zastosował strawmana xd). Mówię, że to część naszej kultury. Polacy po prostu lubią narzekać. Nie muszę być wku*wiony, żeby narzekać, mogę po prostu chcieć sobie ponarzekać, bo tak się wychowałem i lubię tę formę smalltalku. I nie widzę w tym nic złego. Mogę narzekać na coś i to zmienić, mogę narzekać i nie zmienić. Gdybym przemilczał skutki byłyby takie same. Nie hamuje to nijak rozwoju. Po prostu w wariancie z narzekaniem łapię na chwilę więź emocjonalną z drugim człowiekiem, że wow, narzekamy sobie na tę samą rzecz.

A mesjanizm je**ć maczetami (czyżby kolejny strawman?). Po prostu chciałem znaleźć jakieś źródło dlaczego Polacy narzekają. Z ciekawości sprawdziłem teraz, czy inny naród który miał przez długi czas przesrane też lubi sobie ponarzekać. Okazuje się że jest stereotyp "narzekającego Żyda" i "jeszcze bardziej narzekającej Żydowskiej matki"

Avatar kulujulu
To_masz___Problem pisze:
ośkę?
osiedle

Avatar AquoZ32
kuuurwa mati slyszales ze 5 dych za gieta teraz, je**na inflacja

Avatar kulujulu
o panie
3 mam dopiero z hurtu, na sztuki 5 to warszawski standard
chyba że gustujesz w paleniu domestosa

Avatar AquoZ32
ja tylko holendra z blantow jak prawdziwy burzuj na podlasiu

Avatar pan_hejter
Mieszkam na zadupiu kuzynka uchodowała.

Odpowiedź

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku

Dodaj nowy temat Dołącz do grupy +
Avatar Mijak
Właściciel: Mijak
Grupa posiada 52095 postów, 1182 tematów i 322 członków

Opcje grupy Wielki Zderz...

Sortowanie grup

Grupy

Popularne

Wyszukiwarka tematów w grupie Wielki Zderzacz Poglądów