Trudne czasy dla poety dziś nastały
nie żebym jakimś był
ale odróżnić się od zwykłego rapu
to problem niemały
Bo przecież raper też zarymuje
czasem z sensem coś powie
uzewnętrzni to co w głowie
poecie tylko psuje
W sumie to napisałbym coś jeszcze
bo mnie taka naszła wena
lecz niestety egzamin z prawa czeka
a ja nie chcę być oblanym leszczem
wrzucam tylko po to, żeby admin nie usunął za brak aktywności