Moim zdaniem jedyna sensowna odpowiedź brzmi
No i zależy też jak rozumieć kosmite. Jeśli jakieś jednokomórkowe gówno bez organelli może być uznane za kosmite które nie umie nic poza syntetyzowaniem rzeczy z otoczenia i dzieleniem sie co jakiś czas (czyli 100 razy mniej niż obecne bakterie uznawane za prymitywne) jest już kosmitą to tu mam przekonanie graniczące z pewnością że istnieje i to masowo. Jak mowa o organizmach mogących sobie pozwolić na efektywne podróże między planetami/układami gwiezdnymi w obie strony to nie umiemy tego stwierdzić. Jak są to sie nie ździwie, jak nie ma to też nie będę zaskoczony