Nieprzytomny sen Stepanova

Temat edytowany przez RayGuy_Player - 10 maja 2019, 08:39

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Stepanov

- Stefan... Steeefan... Stefan! - poczułeś mocne uderzenie w twarz.

Avatar
GrandAutismo
Stepanov
-Cco Do cholery..!?

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Stepanov

Siedziałeś pod drzewem. Wokół ciebie była ciemnozielona, wysoka trawa, a naprzeciwko Flygon, który najwyraźniej był odpowiedzialny za twoją bolesną pobudkę.
- można wiedzieć co ci strzeliło do głowy!? Zwariuję przez ciebie!

Avatar
GrandAutismo
Stepanov
-Hmm? O co się rozchodzi?

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Stepanov

- weź nie udawaj, że nie pamiętasz!

Avatar
GrandAutismo
Stepanov
-Przed chwilą dostałem pokeballem w głowę...

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Stepanov

- Spadłeś z drzewa!

Avatar
GrandAutismo
Stepanov
-A jak tam wszedłem?

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Stepanov

- sam chciałem o to zapytać...

Avatar
GrandAutismo
Stepanov
-A ty kim jesteś?

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Stepanov

- twoim pokemonem. Ty chyba naprawdę mocno się uderzyłeś - przechylił głowę.

Avatar
GrandAutismo
Stepanov
-Nigdy nie miałem Flygona czy Vibravy.

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Stepanov

- A szczepionki wywołują autyzm. Chodźmy bo zaraz się spóźnisz

Avatar
GrandAutismo
Stepanov
-Gdzie?

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Stepanov

Nagle oślepił cię błysk światła. Usłyszałeś jakieś niewyraźne głosy.

//Ciąg dalszy w Krakowskim szpitalu

Temat zamknięty

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku