Wyobraź sobie takiego... Janka. Gra w grę z przyjacielem. Oboje używają cheatow. Janek zostaje przyłapany, a ma screeny jego ekranu jak jego przyjaciel używa tych samych cheatow. Dostał bana. Zwrocil się do moda z tą argumentacją oraz screenem.

Czy przyjaciel Janka powinien dostać bana i - czy ta argumentacja jest poprawna?


Jeżeli jest gdzieś o tym na tej grupie, podlinkujcie i w ogóle, ostatnio mało tutaj czytałam wiadomosci

Tu argumentacja nie ma absolutnie żadnego znaczenia.
Jeśli grają też z innymi, albo wynik tej gry ma wpływ na innych graczy (np przez miejsce w rankingu światowym) to dobrze że dostał, najlepiej gdyby obaj mieli bana w tej sytuacji
Jeśli grają sami a ich cheatowanie nie ma żadnego wpływu na czyjąkolwiek grę poza ich, to właściwie ch*j powinno kogokolwiek obchodzić czy obaj mają te cheaty, tylko jeden je ma, albo czy w ogóle nie mają

Ale... przecież to jest konfidenctwo. Stop konfidenctwu!!!

Przyjaciel janka powinien dostać bana nawet jeśli sam janek by nie cheatowął, więc no :v

Więc powiesić Janka za konfidenctwo.

Za ch*j nie ogarniam ludzi dla których odruchowym działaniem kiedy wpadną jest wkopywanie innych. Może to po prostu typowe polskie cebulactwo i zawiść i chęć wyżycia się na kimś za to, że wpadli.

A co do głównego tematu tego tematu - nie rozumiem. Nad czym się tu zastanawiać? Przyjaciel Janka cheatował i zostało to udowodnione. Ban i tyle. Nie widzę żadnego powodu dla którego w tej sytuacji miałby go nie dostawać. Inna sprawa że Janek jest debilem za zgłaszanie (no chyba, że po prostu jak został zbanowany to zrozumiał że cheatowanie jest złe).