Strajk nauczycieli

Avatar CzarnyGoniec
W sumie dziwię się, że jeszcze ten temat nie powstał.

Taki jakiś nośny i popularny ostatnio w mediach.

Macie jakieś opinie na jego temat? Co sądzicie o postulatach nauczycieli?
Osoby z gimnazjów/liceów - jak się czujecie z brakiem zajęć?

Zapraszam do przedstawiania swoich poglądów i do dyskusji.

Avatar
Konto usunięte
Mam wolne i dlatego wspieram.

Avatar Koteczek_21
Niby fajnie, że ma zajęć, ale tutaj jest walka o większe zarobki, bo im ciągle za mało. Można ich opisać przerobioną wersją dowcipu

Przychodzi strajkujący nauczyciel do apteki i mówi:
- Poproszę tabletki na chciwość. Ale dużo, Dużo, DUŻO!

Avatar
Konto usunięte
Koteczek_21 pisze:
Niby fajnie, że ma zajęć, ale tutaj jest walka o większe zarobki, bo im ciągle za mało.

Bo mają za mało w porównaniu do ważności tego zawodu i trudu nauczania tego spie**olonego pokolenia.

Avatar Vader0PL
No cóż, na moje kroplą, która przelała czarę goryczy były pomysły obecnego rządu, żeby wręczać kolejne sumy pieniędzy ludziom, którzy niekoniecznie pracowali/wydawali je na to, na co mieli je wydawać. Bo skoro rząd stać na 500+ (co nadal uważam za zły pomysł), to dlaczego nie mogą sobie pozwolić na pieniądze dla nauczycieli, którzy od dawna mieli opinię, że zarabiają stanowczo za mało?
Ale ja to wszystko bardziej pozostawiam w sferze pytań do reszty, bo sytuacją nie jestem w sumie aż tak zainteresowany, jak tego oczekiwaliby np. moi znajomi w tym zawodzie.

Avatar CzarnyGoniec
Koteczek_21 pisze:
Niby fajnie, że ma zajęć, ale tutaj jest walka o większe zarobki, bo im ciągle za mało. Można ich opisać przerobioną wersją dowcipu
Hmm...
powiedziałbym raczej, że nauczyciele walczą nie tyle o większe zarobki (choć w pewien sposób o nie też), co raczej o nie spadanie zarobków.

Z powodu inflacji wartość złotówki spada p +- 2% rocznie. Oznacza to, że aby zarabiać na tym samym poziomie trzeba regularnie otrzymywać podwyżki rzędu 2% rocznie.
A nauczyciele od dawna podwyżek nie otrzymali, co oznacza, że de facto od tamtego czasu ich zarobki spadły.

Avatar
Konto usunięte
Ja wspieram, ale jestem zły, bo muszę sam sobie organizować naukę

Avatar ZnawcaLiteraturyPolskiej
Z czego kojarzę to przede wszystkim nauczyciele nie dostali podwyżki od tak długiego czasu, że kraj zdążył się tak rozwinąć, że z całkiem spoko zawodu spadli do jednego z najgorzej opłacanych zawodów. Ludzie się wzbogacili, ale nauczyciele dalej pracują według systemu, gdy jeszcze była bieda.

Według mnie chora jest sytuacja w której zawodu nauczyciela podejmują się tylko idealiści i ludzie którzy nie mają pomysłu na życie. Zwyczajnie ludzie zarabiają za mało w stosunku do swoich kwalifikacji i przydatności społecznej, a rynek prywatny dużo lepiej wykorzysta zdolności takich jednostek.

Avatar Koteczek_21
Obecnie to Polska gospodarka jest do niczego. Rozwiniemy gospodarkę to będzie rynek zbytu. Będzie rynek zbytu to są zarobki.

Avatar kajzerkapolska
ZnawcaLiteraturyPolskiej pisze:
Z czego kojarzę to przede wszystkim nauczyciele nie dostali podwyżki od tak długiego czasu, że kraj zdążył się tak rozwinąć, że z całkiem spoko zawodu spadli do jednego z najgorzej opłacanych zawodów. Ludzie się wzbogacili, ale nauczyciele dalej pracują według systemu, gdy jeszcze była bieda.

Według mnie chora jest sytuacja w której zawodu nauczyciela podejmują się tylko idealiści i ludzie którzy nie mają pomysłu na życie. Zwyczajnie ludzie zarabiają za mało w stosunku do swoich kwalifikacji i przydatności społecznej, a rynek prywatny dużo lepiej wykorzysta zdolności takich jednostek.

^

Avatar stepson
Subiektywnie cieszę się że mam spokój, ale niepokoi mnie fakt że mam jeszcze dwa zaniedbane przedmioty do poprawienia. Natomiast obiektywnie wkurza mnie nieco biadolenie nauczycieli jak to im jest źle. Istnieją gorzej płatne i dużo bardziej męczące zawody. Jeszcze bardziej wkurza mnie to jak się na tym wybija Platforma i partie jej podobne. Tak jak PIS-u nie lubię, tak Platformę mam w głębokiej pogardzie i obrzydzeniu. Natomiast muszę się zgodzić że fundusze na naukę powinny się znaleźć, bo szkoły, no cóż, są dosyć biednie wyposażone, a przynajmniej te do których uczęszczałem i uczęszczam.

Avatar korobov
Nie wsp9minając o tym, że mamy najniższe PKB przekazywane na oświatę (pr9centowo) ze wszystkich państw UE.

Avatar
Konto usunięte
Koteczek_21 pisze:
Obecnie to Polska gospodarka jest do niczego. Rozwiniemy gospodarkę to będzie rynek zbytu. Będzie rynek zbytu to są zarobki.

Po prostu nie dawajmy szkodliwej pomocy społecznej a zainwestujmy w pensje nauczycieli.

Avatar stepson
WladcaAwarow pisze:
Po prostu nie dawajmy szkodliwej pomocy społecznej a zainwestujmy w pensje nauczycieli.

O szanuję. Wolę by pieniądze z podatków poszły dla ludzi którzy coś robią, niż na pasożyty.

Avatar RudyRydz
Tak z innej beczki.

Próbowałem powiązać strajk i chaos na grupie ciągiem logicznym, i doszedłem do wniosku, że odebranie ludziom jednego z głównych źródeł interakcji międzyludzkich, jakim jest szkoła, sprawi, że podświadomie będą szukać uwagi gdzieś indziej, w tym przypadku na Jeja. Czyli chęć skupienia na siebie uwagi jest fundamentalną potrzebą człowieka.

Dobrze rozumuję?

Avatar CzarnyGoniec
Ja bym aż tak źle nie podchodził do Polskiej gospodarki.
Owszem - do Niemiec, Francji, czy Brytanii nie mamy porównania, ale porównując do post-komunistycznych krajów z regionu idzie nam całkiem nieźle.

W perspektywie od 89' do dziś jesteśmy jednym z lepiej rozwijających się krajów. Również zmniejsza się dystans, jaki dzieli Polskę od Niemiec. Z zarobków na poziomie 1/3 niemieckich wskoczyliśmy na +- 2/3.

Jednak też to, co zauważył korobov - patrząc nie nominalnie, a w % PKB to i tak mało idzie na edukacje.

Avatar CzarnyGoniec
RudyRydz pisze:
Dobrze rozumuję?
Miałem podobne myśli, choć nie analizowałem ich tak dogłębnie.

Jak dla mnie brzmi legitnie.

Avatar maxmaxi123
Ale też z drugiej strony, wakacje to takie dwa miesiące tego, co jest teraz.

Avatar
Konto usunięte
Na majówkę chyba była afera o mój rzekomy faszyzm, ale pewien nie jestem. W te wolne to niepokojące rzeczy się dzieją

Avatar stepson
To chyba źle świadczy o ludziach że szukają towarzystwa na Jeja zamiast w prawdziwym życiu. Ale no cóż, sam mało wychodzę z domu. To nie kwestia wykluczenia, ale taką mam naturę. Na jeja siedzę z nudów.

Avatar CzarnyGoniec
Moi znajomi mają zbyt podobne do moich poglądy, nudno się dyskutuje.
Co najwyżej możemy wspólnie ponarzekać na PiS, Korwina i nacjonalistycznych leseferystów.

Stąd jeja jest spoko, bo lubię dyskutować.
Plus - jeśli jednak jakiś znajomy ma inne poglądy to tak głupio przy okazji spotkania na planszówki, czy gdzieś tam nagle zaczynać dyskusji o duszy człowieka, czy o poglądach politycznych.

Avatar RudyRydz
No ale gdzie wychodzić w taką pogodę?

Avatar
Konto usunięte
Ja na swoim zadupiu nie mam znajomych, a łażenie do świetlicy wiejskiej do koła gospodyń nie wydaje się kuszacą opcją.

Avatar
Konto usunięte
Masz coś do kół gospodyń wiejskich?

Avatar
Konto usunięte
CzarnyGoniec pisze:
Ja bym aż tak źle nie podchodził do Polskiej gospodarki.
Owszem - do Niemiec, Francji, czy Brytanii nie mamy porównania, ale porównując do post-komunistycznych krajów z regionu idzie nam całkiem nieźle.

W perspektywie od 89' do dziś jesteśmy jednym z lepiej rozwijających się krajów. Również zmniejsza się dystans, jaki dzieli Polskę od Niemiec. Z zarobków na poziomie 1/3 niemieckich wskoczyliśmy na +- 2/3.

Jednak też to, co zauważył korobov - patrząc nie nominalnie, a w % PKB to i tak mało idzie na edukacje.

Generalnie kolejne rządy po 1989 popełniły sporo błędów, zarówno w kwestiach politycznych, społecznych jak i gospodarczych. Ale na to chyba potrzeba by było założyć inny temat.

Avatar
Konto usunięte
Kobza pisze:
Masz coś do kół gospodyń wiejskich?

Cały dzień drą ryja, a raz jak na drodze krzyżowej nie chciałem z innymi młodymi nieść krucyfiksa, to poszły do mojej babci aby uważała, abym nie stał się satanistą. Ale tak to miłe babcie.

Avatar stepson
WladcaAwarow pisze:
Cały dzień drą ryja, a raz jak na drodze krzyżowej nie chciałem z innymi młodymi nieść krucyfiksa, to poszły do mojej babci aby uważała, abym nie stał się satanistą. Ale tak to miłe babcie.

W takich sytuacjach mówię że nie jestem satanistą tylko neopoganinem. Tak naprawdę jestem ateistą, ale wyraz katolickich twarzy, bezcenny.

Avatar kajzerkapolska
Ja raz jak byłem zmuszony pójść do kościoła to w wejściu krzyknąłem
-niech będzie pochwalony Lucyfer! Na wieki wieków RAMEN!

Avatar
Konto usunięte
Tam gdzie mieszkam to starzy jeszcze w duchy wierzą. Moja babcia opowiadała, że gdy była młodą dziewoją to taka jedna staruszka chciała, ażeby pochowali ją twarzą do dna trumny. Bo wierzyła, że wyjdzie jak pie**olony wampir.

Avatar stepson
kajzerkapolska pisze:
Ja raz jak byłem zmuszony pójść do kościoła to w wejściu krzyknąłem
-niech będzie pochwalony Lucyfer! Na wieki wieków RAMEN!

Dobra, tego akurat nie pochwalam.

Avatar kajzerkapolska
Wiesz zmuszono mnie ale za to wyraz twarzy parafian był bezcenny.

Avatar stepson
WladcaAwarow pisze:
Tam gdzie mieszkam to starzy jeszcze w duchy wierzą. Moja babcia opowiadała, że gdy była młodą dziewoją to taka jedna staruszka chciała, ażeby pochowali ją twarzą do dna trumny. Bo wierzyła, że wyjdzie jak pie**olony wampir.

I dobrze, jeżeli muszą wierzyć w jakieś mambo dżambo, to najlepiej ojczyste. A nie semickie religie które traktują ludzi jako bydło jakiegoś wszechmocnego pastucha.

Avatar korobov
Ujmę to tak. Jakby rabinowi, księdzu i mułłe dano wino pod dachem (koszerne) w nocy, to zaraz by znikło.

Avatar
Konto usunięte
stepson pisze:
I dobrze, jeżeli muszą wierzyć w jakieś mambo dżambo, to najlepiej ojczyste. A nie semickie religie które traktują ludzi jako bydło jakiegoś wszechmocnego pastucha.

Identytaryzm motzno. Bynajmniej religijnie.

Avatar stepson
WladcaAwarow pisze:
Identytaryzm motzno. Bynajmniej religijnie.

Pewnie dlatego że ogólnie jestem identytarystą.

Avatar
Konto usunięte
Mi tam w niektórych kwestiach blisko, ale bym się identytarystą nie nazwał.

Avatar stepson
Czekaj, to nie ty twierdziłeś że naród jest niepotrzebny? Mogłem cię z kimś pomylić.

Avatar
Konto usunięte
Nie pamiętam.

Avatar kajzerkapolska
Ja tam jestem identarystą

Avatar Richyard
RudyRydz pisze:
Tak z innej beczki.

Próbowałem powiązać strajk i chaos na grupie ciągiem logicznym, i doszedłem do wniosku, że odebranie ludziom jednego z głównych źródeł interakcji międzyludzkich, jakim jest szkoła, sprawi, że podświadomie będą szukać uwagi gdzieś indziej, w tym przypadku na Jeja. Czyli chęć skupienia na siebie uwagi jest fundamentalną potrzebą człowieka.

Dobrze rozumuję?

A to już piramida potrzeb Maslowa
Zdjęcie użytkownika Richyard w temacie Strajk nauczycieli
Ludzie posiadają potrzebę socjalizacji; introwertycy mniejszą, ekstrawertycy większą - dopóki ta potrzeba nie zostanie zaspokojona, szukają kontaktu z innymi, a jeżeli to się nie uda - to odczuwają samotność. Pewnie jest to jakiś ewolucyjny mechanizm, żeby ludzie łączył się w grupy: większa szansa na przetrwanie, na spłodzenie potomstwa i tak dalej.
Chociaż są osoby, które nie odczuwają potrzeby żadnego kontaktu z innymi ludźmi i starają się ograniczać go do minimum, są to osoby z schizoidalnym zaburzeniem osobowości; czyli naturalnie aspołeczni ludzie (wszyscy jejacy podnoszę teraz rękę i krzyczą "to ja, to ja")

Avatar kajzerkapolska
Oczywiście to oszustwo z tymi jejakami bo przecież jesteśmy tu w grupach itp

Avatar Litops
Moderator
kajzerkapolska pisze:
Ja raz jak byłem zmuszony pójść do kościoła to w wejściu krzyknąłem
-niech będzie pochwalony Lucyfer! Na wieki wieków RAMEN!

„Lucyfer” i „ramen”, czyli pastafariańska wersja diabła? Tylko co to może być, pizza z ananasem?

Avatar Litops
Moderator
Richyard pisze:
Chociaż są osoby, które nie odczuwają potrzeby żadnego kontaktu z innymi ludźmi i starają się ograniczać go do minimum, są to osoby z schizoidalnym zaburzeniem osobowości; czyli naturalnie aspołeczni ludzie (wszyscy jejacy podnoszę teraz rękę i krzyczą "to ja, to ja")

Hej!

Avatar Naczelniq
No, Lotnik, z tego co widziałem, ty jednak chociażby lubisz spiknąć się z ludźmi, co miałem przyjemność widzieć po twojej aktywnej działalności na Discordzie.
Chyba, że coś mnie ominęło.

Avatar Litops
Moderator
Znaczy...
To wygląda tak, że jednak jestem w 80–90% aspołeczny. Samotność mi nie przeszkadza, ale kontakty społeczne są dla mnie czymś w rodzaju przyjemności. Może to przez jakieś zaburzenie psychiczne?

Avatar
Konto usunięte
Patrząc po mojej szkole z kilkoma tablicami wypełnionymi memami typu "nauczyciel starter pack" i tak jedna krowa i 5 świń to raczej oni chcą ryle bo widzą że rząd ma kasę na większe grupy społeczne, niż bo są chciwi

Odpowiedź

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku

Dodaj nowy temat Dołącz do grupy +
Avatar Mijak
Właściciel: Mijak
Grupa posiada 52095 postów, 1182 tematów i 322 członków

Opcje grupy Wielki Zderz...

Sortowanie grup

Grupy

Popularne

Wyszukiwarka tematów w grupie Wielki Zderzacz Poglądów