.

//Jezu Chryste//

// dla kogo to? //

//dla beki zrobiłem//

Aaron

Pojawiasz się w małym, rózowym pokoiku. Jako człowiek, acz z elementami kucykowatości.

- No ok... - rozgląda się po pokoiku.

Aaron

Biurko, krzesła i leżanka.

- Leżanka? Na ch*j leżanka w szkole? - sprawdził, jakie dokładnie elementy kucykowatości mu pozostały.

Aaron

Znaczek jako tatuaż na ręcę i trochę dłuższe włosy.

???
Puk puk.

Aaron

Słyszysz pukanie.

Nie wie kto i nie chce wiedzieć. Sprawdził, czy gdzieś w tym pokoju nie ma kratki wentylacyjnej.

Aaron

Jest, a nawet dwie.

Xezus
-Ehehe. Czy dobrze trafiłem do psychologa ?

Xezus i Aaron

Zobaczyliście się.

Spojrzał na zielonowłoska
- No nie bardzo to jest psycholog - sprawdził szuflady w biurku.

-No cóż... A gdzie trafiłem ?

Aaron

W szufladzie było mnóstwo papierów.

- Zaraz się dowiemy - sprawdza te papiery.

-Czekaj poznaję cię... to ty patrzyłeś na mnie tak dziwnie kiedy miałem złamaną nogę...

Aaron

Z paierów (i zdjęć ) łatwo można się dowiedzieć, że jest to gabinet ginekologa.

- Miałeś złamaną nogę? Nie przypominam sobie, żebym Cię widział - spojrzał na zielonka i wrócił do papierów - Ehh... To jest gabinet ginekologa.

-oof. No ten teges. A ty co tu robisz ?

- Długa i nudna historia. Nie uwierzyłbyś mi nawet - odłożył papiery na swoje miejsce.

-Eee tam. Śmiało możesz opowiedzieć. Ja np. Odkryłem sposób na szybką reinkarnację.

//Lekarze go nienawidzą! Znalazł sposó na wstanie z martwych! Zobacz jak! No SCAM!//

Opowiada o całej zaistniałej sytuacji. O tym, jak Warol Kojtyła zabrał go do Equestrii, następnie spotkał Cowieka Maupę, z którym doszło do walki. Mówi o tym, jak został zamieniony w kucyka, bo jakiś jednorożec przez nieuwagę wepchnął mu róg do końcowego odcinka jelita grubego, a potem znów spotkał Cowieka Maupę i walczyli. Kontynuował opowieść o pononownym zamienieniu go w kuca razem z CM. Jak próbował uciec z krainy lesbijskiej miłości i o tym, jak John Paul go zawiódł. Później gada o tym, jak mianował się Imperatorem kucy i zwyciężył wojnę z gryfami. Na sam koniec mówi o stworzeniu pierwszego w Equestrii kebaba
- A jako dowód, o - pokazał mu tatuaż i dłuższe włosy - Nie miałem ani tatuaża, ani dłuższych włosów.

-Ciekawa historia. Nie wiedziałem, że te kuce są realne. No, ale jeśli będę przez tą krainę przechodzić to może podłożę ładunek wybuchowy. Tak przez przypadek. Tylko co się stało z Cowiekiem Maupą największym sku*wysynem i zbrodniarzem wojennym.

- Tego nie wiem. Tłajlajt Sparkl gdzieś go przeteleportowała i nie mam pojęcia, gdzie.

-Mam nadzieję, że ży... znaczy nie żyje...

- Kto to wie...

-No to cóż. Ja sobie idę.

- No ja chyba też. Niezbyt dobrze się czuję w tym pomieszczeniu... - i wyszedł.

Za nim.