A te zjawisko istnieje z bardzo prostej przyczyny. Ludzkość zebrała o wiele za dużo informacji i jeśli chcesz pojąć jakiekolwiek podstawy naszej wiedzy, to musisz ją przyjmować w najprostszy i najkrótszy możliwy sposób. Przez to, że młodsze pokolenia zaczęły się przystosowywać do takiego sposobu pozyskiwania informacji to rykoszetem dostała też kultura. Stąd chociażby takie zjawisko jak mem, czy zanik popularności książek.
W hip-hopie, w szczególności old- i truschoolu jest bardzo duży kult "prawdziwości". Nic dziwnego, że używają w utworach takiego języka, jakiego używają normalnie.
To nie objaw zmierzchu pisma, tylko jego popularyzacji, przez co jest traktowane na równi z mową. To wręcz rozkwit pisma na niespotykaną wcześniej skalę.
A mowa przeciętnego człowieka była, jest i będzie wulgarna, takie jest zresztą pochodzenie słowa "wulgarny" - "pospolity".
Moim zdaniem to nie ludzie pisma stali się mniej wyrafinowani, tylko niewyrafinowani ludzie stali się pisemni. Głębszej i bardziej złożonej sztuki wciąż powstaje mnóstwo.
Między tagi [youtube] należy wstawić 11 znakowy identyfikator filmu na YouTube.
Identyfikator znajduje się w adresie filmu i zawsze ma 11 znaków. Skopiuj go z URLa, np. z watch?v=YgEHrca6Yj0
skopiuj YgEHrca6Yj0.