Chciałbym zapytać członków grupy o to co na ten temat mowi święty kościoł katolicki

Krucjata oficjalnie oglossona nie była.
+ no współcześnie Kościół chyba przejął od nowoczesnych filozofów takie podejście, że życie ludzkie należy szanować i jest antywojenny.
Ale to drugie to tylko mi się tak wydaje. Bo JP2 potępiał wojnę w iraku, pomysł ekumenizmu też jest taki pacyfistyczny i w ogóle

Przecież nikt nie walczy z Islamem, tylko z organizacją terrorystyczną zagrażającą bezpieczeństwu międzynarodowemu

Dokładnie.

Ja uważam, że średniowieczne krucjaty były złe. Jak zwalczanie ognia ogniem. Więc dobrze, że nikt nie ogłosił oficjalnie krucjaty, bo to przeczy naukom Jezusa

ZnawcaLiteraturyPolskiej pisze:
Przecież nikt nie walczy z Islamem, tylko z organizacją terrorystyczną zagrażającą bezpieczeństwu międzynarodowemu

^

^

Średniowieczne krucjaty to też nie było takie "hurr durr zabijać niewiernych za to, że są niewierni, odbić święte miasto tylko dlatego że jest święte". Według mojej skromnej wiedzy historycznej także w tamtych czasach ataki muzułmanów na chrześcijan były znacznie częstsze niż na odwrót, a krucjaty miały za zadanie chronić chrześcijan mieszkających na tamtych ziemiach.
A że na krucjatach dochodziło do okropnych rzeczy, do których nie powinno nigdy dochodzić - tak działa każda wojna.

Dochodziło też do wzajemnego nakręcania się. Agresja rodzi agresję. I nie jest to nic przyjemnego i nic dobrego.

Ja bym powiedział, że chrześcijanie robili gorsze rzeczy innym narodą w imię wiary podczas kolonializmu.

Nie wszyscy chrześcijanie. I nie tylko ci konkretni chrześcijanie robili złe rzeczy w imię czegoś

Bardziej mi chodzi jako organizacja. Kościół katolicki, czy np protestancki.

To, że Apple używa dzieci do produkcji telefonów, nie oznacza, że to wina jakieś randoma stojącego za kasą

ZnawcaLiteraturyPolskiej pisze:
Ja bym powiedział, że chrześcijanie robili gorsze rzeczy innym narodą w imię wiary podczas kolonializmu.

Kolonializm nie był w całości, a ni nawet w większości chrześcijański.

Ale był w pełni popierany i sankcjonowany przez Kościół.

Ok

Trzeba niestety patrzeć na fakty...

Jak to brzmi XD

Jeśli chodzi o Kościół w czasach kolonializmu (przynajmniej w czasie XVI wieku), to jak na tamte czasy popierali raczej krzewienie wśród Indian dobrodziejstw zachodniej cywilizacji, aniżeli przerabianie ich na niewolników. W katolickich jezuickich redukcjach zlikwidowano wiele chorób, głód i analfabetyzm które w tamtych czasach były normalką. Podobno późniejszy filozof Voltaire, antyklerykał, nazywał je triumfem ludzkości. Z naciskiem na "podobno".