Witajcie. Otóż, dzisiaj moja koleżanka która nie ma jeja upuściła telefon tak, że prześlizgnął się trochę po podłodze. Potem, gdy go włączyła na boku było pare pasków, jakby było "pare kart" lecz nie było pare kart. Potem, gdy chciała go włączyć pojawiło się zielone, "przesuwające się" z góry na dół tło, od czasu do czasu ekran główny. Wie ktoś co może to spowodować lub jak to naprawić? Nie znam modelu telefonu, wiem tylko że to samsung.
Jak dla mnie, to matryca do wymiany.
Jutro zapewne powiem o tym, pewnie sie zdziwi no ale...
Matryca nie jest tania, bo trzeba cały ekran usuwać. Wiem bo wymieniałem w tablecie. Jak dla mnie, trzeba zrobić profesjonalną diagnostykę w GSM'ie, ewentualnie kupić nowy telefon
Diagnoza się zgadza, nie tylko tutaj tak sądzili. Uh, chyba będzie musiała kupić nowy telefon
A wiadomo ile kosztuje wymiana? Czasami jest jednak bardziej opłacalna wymiana matrycy
Niestety nie wiadomo w tym przypadku.
Jaki telefon? Starsze mają tańsze części
Niestety nie zapytałam sie. Wiem tylko, że samsung i taki złoty, reszty nie wiem. Raczej trochę nowszy.
No, warto sprawdzić na internecie koszt matrycy i ekranu, doliczyć trochę robocizny i wyjdzie mniej więcej cena naprawy