Konto usunięte
Jak byłem mały to po wsi jeździli na motorku i rzucali gazety. Biegałem wtedy po rowie goniony przez gęś i dostałem gazetą w łeb. Przewaliłem się i gęś mnie podziobała.
To ty jesteś odtrącony przez społeczeństwo i próbujesz to zracjonalizować
Konto usunięte
A tak se napisałem bo mi się nudziło
Ale o gęsi to prawda była
Ludzie, moim zdaniem to nie ma tak, że aspołeczny czy ekstrawertyk. Gdybym miał powiedzieć co powinniśmy cennić najbardziej to bym powiedział, że ludzi... Eh... Ludzi którzy podali nam pomocną dłoń, kiedy potrzebowaliśmy pomocy. Bo moim zdaniem życie to taniec, życie to śpiew, życie to miłość. Kto wie, może jutro będę sprzątał g*wna po bezdomnych. Albo oddam się pomocy społecznej, lub choćby ot tak będę sadzić marchew
^jak zdać maturę ustna z polskiego
No z tymi ludzmi to racja kiedyś nie było Internetu i jak obracało się w towarzystwie inteligentnych ludzi to się tych głupich nie dostrzegało a teraz wręcz odwrotnie.