Dylemat Achillesa

Avatar Ether
Jeden z ważniejszych dylematów jakie można podjąć.

Lepiej jest żyć krótko, życiem bohatera, czy długo, życiem tchórza?
Lepiej umrzeć jako wolny czy żyć jako niewolnik?

Ciekawie jest porównywać sytuacje, bo jestem pewien, że żaden z tutaj obecnych nigdy nie dokona niczego, co można by uznać za `bohaterskie`.

Przykładowo:
Murzyni wyskakujący ze statków transportujących ich do Ameryki,
Tybetańczycy podpalający się, aby zwrócić uwagę opinii publicznej,
Ciapaki wysadzające się pasem szahida,
itd.

Avatar ZnawcaLiteraturyPolskiej
Zależy od poglądów i wartości

Avatar Marequel
Moim zdaniem zjawisko śmierci dla wyższego dobra(o ile mowa o obiektywnie lepszym dobru, rzędu jeden ochodnik ginie żeby uratować 10 niewinnych, a nie "mój buk mówi że homosie są źli więc ide sie wysadzić w klubie dla gejów" ) jest raczej dobra wszędzie poza światopoglądem przyspawanym na stałe do dogmatów

Avatar CzarnyGoniec
Achhh
a ja myślałem, że "dylemat Achillesa" to będzie o tym, że nie przegoni żółwia :/

co do odpowiedzi Znawcy "Zależy od poglądów i wartości" to myślę, że właśnie pytanie postawione brzmi "jakie są Twoje poglądy i wartości?"

Myślę, że...
cholera nie wiem.
Z jednej strony korci ten "bohater" tudzież samobójca bez niewoli.
Ale z drugiej strony znam siebie i wiem, że jestem z natury na tyle spokojny i ugodowy, że raczej starałbym się jak najlepiej zaaklimatyzować jako "niewolnik". I może (i ile to możliwe) próbowałbym zostać "bardziej szczęśliwym żyjącym niewolnikiem"

Avatar Ether
@Goniec
O, też racja, zapomniałem.
Chodziło mi bardziej o tę przepowiednię.

Avatar
Konto usunięte
Lepiej długo jako tchórz
I lepiej żyć jako niewolnik, można przynajmniej spróbować uciec

Avatar The_Dark_Side_of_The_Moon
Lepiej żyć wolnym ale to nie znaczy, że krótko.

Avatar Ether
- zabijemy Cię jeśli nie zostaniesz naszym niewolnikiem.

Avatar Mijak
Właściciel
CzarnyGoniec pisze:
Achhh
a ja myślałem, że "dylemat Achillesa" to będzie o tym, że nie przegoni żółwia :/

Ja też.

Zasadniczo uważam, że wolność jest ważniejsza od bezpieczeństwa. Ale umierając tracimy całą swoją wolność. Być może zabiłbym się, gdyby to był jedyny sposób na uniknięcie niewoli - ale uważam, że byłby to z mojej strony akt tchórzostwa, a nie bohaterstwa. Bo jako niewolnik mógłbym zrobić znacznie więcej, niż jako trup - ale to byłoby okropne życie.
No i trzeba też pamiętać, że niewola niewoli nierówna. Co innego gdybym jako niewolnik był zmuszany do ciężkiej i upokarzającej pracy w okropnych warunkach, a co innego gdyby właściciel o mnie dbał i liczył się do pewnego stopnia z moim zdaniem.

Avatar Ether
Samobójstwo to trochę inny temat, ale w wielu kulturach, zwłaszcza starożytnych jest uznawane za honorową opcję.

Avatar pan_hejter
CzarnyGoniec pisze:
Achhh
a ja myślałem, że "dylemat Achillesa" to będzie o tym, że nie przegoni żółwia :/


Nawet mi nie przypominaj granic szeregów

Avatar Pitop
Długo, życiem tchórza,
żyć jako niewolnik,
Bo jestem zwierzątkiem, które, czy tego chce czy nie dąży przede wszystkim do przetrwania.

Odpowiedź

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku

Dodaj nowy temat Dołącz do grupy +
Avatar Mijak
Właściciel: Mijak
Grupa posiada 52095 postów, 1182 tematów i 322 członków

Opcje grupy Wielki Zderz...

Sortowanie grup

Grupy

Popularne

Wyszukiwarka tematów w grupie Wielki Zderzacz Poglądów