Każdy władca dysponuje czwórką ważnych osobistości, którzy mają za zadanie doradzać i pomagać władcy. Jednakże, jak to już się okazało, nie zawsze są chętni do pomocy, mogą być zdrajcami, albo dbają o własne interesy. Jednakże ze względu na ich znaczenie w państwie, nie można ich bezpodstawnie ignorować. Jeżeli jakiś władca będzie chciał coś wprowadzić, będzie zmuszony jawnie bądź skrycie przedyskutować to z doradcami, albo zadziałać bez ich wiedzy. To wszystko się odbije w fabule danego państwa, więc warto podejmować odpowiednie decyzje.
Przykładowo: Władca X wysunie propozycję zwiększenia werbunku w państwie i zaatakowania sąsiada. Doradcy A i B popierają opcję, ale C i D ją krytykują, skupiając się na problemach wewnętrznych państwa. Władca musi znaleźć kompromis, lub odpowiednio przydzielić doradców do zadań.

Notka: Doradcy mogą dysponować własnymi armiami. Mogą prosić o wsparcie władcy. Mogą zdradzić. Mogą prosić o przekazanie im poszczególnych części państwa/wojska, co może doprowadzić do ich ataku bez wiedzy dowódcy na coś, jednakże w większości przypadków będą się starali zawczasu powiadomić władcę o swoich zamiarach. Można uśmiercić doradców i stać się samotnym tyranem, ale też można pozbyć się ich ze stanowiska/zastąpić.

Po długim namyśle uznaliłem w swej mądrości, że najważniejszych ze swych współpracowników, takich jak czterej najważniejsi doradcy, należy nieustannie poddawać próbom, by stawali się jak najlepsi
W związku z tym każdy z nich ma się stawić osobiście, pojedynczo przed moim obliczem, by zaprezentować swoje osobiste osiągnięcia i kompetencje. Niezależnie od czasu, jaki się znamy oraz naszych wzajemnych relacji chcę, aby było to spotkanie w pełni profesjonalne
Czcigodny Elmuriel, władca Kwiatu Lasu

JurekBzdurek pisze:
Po długim namyśle uznaliłem w swej mądrości, że najważniejszych ze swych współpracowników, takich jak czterej najważniejsi doradcy, należy nieustannie poddawać próbom, by stawali się jak najlepsi
W związku z tym każdy z nich ma się stawić osobiście, pojedynczo przed moim obliczem, by zaprezentować swoje osobiste osiągnięcia i kompetencje. Niezależnie od czasu, jaki się znamy oraz naszych wzajemnych relacji chcę, aby było to spotkanie w pełni profesjonalne
Czcigodny Elmuriel, władca Kwiatu Lasu

Do czasu owej ewaluacji będę sam kierował państwem, bez zwyczajowych narad, by nie narazić państwa na szwank z powodu niekompetencji, więc zalecam pośpiech z stawieniem się u mnie

Ze względu na trudności w kontrolowaniu ziem wynikające ze zbyt wielkiej domeny naszego władcy; Cesarza Yma, zdecydował się on na utworzenie regionów administracyjnych, zwanych marchiami i podarowanie ich swoim najwierniejszym i najszlachetniejszym elfim rodom. Podział jest następujący:



1. Domena Cesarska. Te ziemie pozostają pod ścisłą kontrolą Cesarza, tak jak było zawsze i jak zawsze będzie.
2. Wielkie Rozstaje. Ziemie leżące na skrzyżowaniu dwóch wielkich rzek, Imdalionu i Politrinu zostają przekazane rodowi Gytlirów, z Generałem Gytlirem na czele.
(//Tak, wiem że zje**łem numeracje :/)
4.Molie Dol. Południowo-wschodni skrawek ziem Cesarstwa podchodzi od zwierzchnictwo rodu Moliesalie z Lady Oealina na czele.
5. Bezsenne Bory. Ziemie leżące tuż pod sercem Cesarstwa stają się własnością rodu Vos, z Vosem Pijanym na czele.
6. Szmaragdowe Krańce. Tereny na południowym skraju ziem Cesarstwa zaczynają podlegać rodowi Novalierów, z Lady Tallire na czele.
7. Adalmarr. Tereny na południowo-zachodniej granicy Cersarstwa trafiają w ręce rodu Junginów, z Generałem Junginem Starszym na czele.

Każdy region posiada własną, lokalną administracje podatkową, własne sądy i wszelkiej maści urzędy oraz uchwalać lokalne prawa, o ile nie kolidują one z prawami korony.. Urzędnicy jednak mają ograniczony autorytet, a wszelkie sprawy wyższej wagi będą rozpatrywane przez służby ze stolicy. Regiony mogą się powiększyć razem z ekspansją Cesarstwa, jak również mogą powstać nowe.
Władcy każdego regionu mogą od tej pory tytułować się wicekrólami lub wicekrólowymi, posiadać własne armie, własnych doradców i własne dwory. Mogą zdobywać niezajęte tereny dla siebie, atoli nie mogą wypowiadać między sobą wojen. Władcy marchii całkowitą kontrolą Cesarza który w razie zdrady może pozbawić ich tytułu oraz ziem, a zbuntowane rody skazać na banicje lub śmierć.
Taka jest uchwała Wiecznego Cesarza Yma, a Vox Imperatoris Vox Dei!
Chwała Wiecznemu Cesarstwu!

//Mam zbyt wiele godzin w Crusader Kings II by polec na administracji.

Pytanie do Głaza: Ilu jeszcze potrzebuje ludzi, aby zacząć podboje? I w jakim kierunku chciałby go kierować i czemu akurat tam?
Zadanie dla goblinów: Mają się podzielić, kto co robi, władca wypisze tylko ogólne zadania:
1. Sprawdzić, gdzie najczęściej dochodziło do zarażeń: :Lasy, miasta, wsie i tym podobne
2. Zobaczyć, czy zaraza rozprzestrzeniała się liczniej tam, gdzie było więcej chorych orków niż zdrowych, czy może nie ma to znaczenia.
3. Zbadać dokładnie, czy choroba nie roznosi się przez coś innego: Sprawdzić co jedli zarażeni, co robili, z jakimi zwierzętami mieli kontakt.
4. Dostarczyć wszystkie informacje, jakie dotychczas uzbierano na temat tej cholery do władcy, łącznie z wynikami.
Plus, czy mają jakieś jeszcze sugestie, w sprawie tego jak można postąpić z zarazą?
//Jeszcze pytanie ode mnie: Potraktować to jak badania i dać na to pieniądze, czy nie ma takiej konieczności, aby zostało to wykonane?

Kordiss rozsiadł się na swoim mocarnym tronie. Solidne siedzisko, jednolity wielki kawał kamienia w którym wyrzeźbiono siedzisko. Potem wykończono i ozdobiono go srebrem, by potem obłożyć futrami. Kosztowało to sporo, jednak było wygodne i godne jego osoby. Przy kamiennej pięciokątnej ławie ławie już zasiadali generałowie, na takich samych, jednak mniejszych i niezdobionych tronach. Sala Pięciu, to tu odrzucili jednogłośnie propozycję okupacji, przed 6 miesiącami. -Zacznijmy od podstaw, czyli strategii. W tej turze mamy jeszcze za małe siły na bezpośredni atak, ale wystarczające by bez strat się bronić i zadawać straty przeciwnikowi. Mimo to jednak, musimy się rozszerzać, więc poślemy część sił na południowy-zachód, niezajęte przez nikogo ziemię. -stwierdził Książę, gdy wsłuchani Radni na niego patrzyli.- Muszę pogratulować wam wszystkim, Hektorowi i Azahlerowi za udany i dobrze wykonany atak, choć muszę was skarcić za zniszczenie wozów, mogliśmy je wykorzystać dla siebie, ale mimo to było to nasze zwycięstwo. A Nureama i Tytusa za starannie wykonaną obronę. -Dał swoją wdzięczność swym doradcom. -Mamy jeden projekt do przegłosowania, a mianowicie, chciałem za nieokreślony czas, gdy zdobędziemy kolejne 12 prowincji, chciałem wam nadać część ziem i nadać specjalne uprawnienia. Gdy zdobędziemy te ziemie, zamierzam przemianować się na Króla, a wam nadać tytuły książęce, jednak nie zwyczajne. Każdy z was dostanie swoją domenę polityczną, w której będzie miał wyłączność ze mną do rozmów na ten temat, a reszta będzie musiała się podporządkować. Nuerama planowałem mianować Księciem Wojny, do jego strefy wpływów będą należały strategia, taktyka, werbunki i logistyka. Azahler, zaś zostanie Księciem Dyplomacji, wszelkie sprawy zagraniczne, pertraktacje, pakty, sojusze i konwencje to twoje poletko. Ciebie Hektor mianuję Księciem Ekonomii, będziesz odpowiedzialny za rozwój miast, wsi, projekty finansowe, handel i opiekę nad skarbem państwa. Ostatni z was, Tytus, zostanie Księciem Sprawiedliwości, odpowiedzialnym za sądy, trybunały, prawników, adwokatów, kodeks karny i etykę. Jeśli padnie podejrzenie o spisku, na kraj, któregoś z was, naszych sojuszników czy mnie, będzie miał dowolność w przeszukiwaniu i badaniu materiału dowodowego, żaden z was nie będzie mógł go zatrzymać. Chcecie jakiś zmian w tym projekcie?- spytał licząc na ich błyskotliwe umysły i wypowiedzi.

Ostatnimi czasy okazało się iż moi doradcy nie mają żadnego pożytecznego zajęcia. A w kraju wciąż jest wiele do zrobienia!
Z tego powodu każdemu z Gerów przydzielone zostanie zadanie:
Ger Biluss, od teraz odpowiada za ochronę naszych granic na wschodzie.
Ger Ryluss oraz Ger Miluss zajmą się tępieniem resztek skaveńskich sił które dalej panoszą się po naszych ziemiach. W tym celu przekazuję Ger Milussowi pięćdziesięciu Włóczników z mej armii.
Natomiast dla Ger Xelussa jak na razie brak rozkazów.
Jeśli któryś z Gerów będzie miał jakiś problem lub obiekcje niech zwróci się z tym do mnie. Chętnie wysłucham wszelkich pytań, porad i tym podobnych.
Xer Vicuss

Marszałek Gasys wysyła do swoich doradców wiadomości:
Do:
-Demonicznego Barona Sztarha
"Witaj Baronie!
Wysyłam tę wiadomość do Ciebie, ponieważ zastanawiam się nad rozrostem terytorialnym naszego państwa. Otóż chcę wiedzieć, czy zgodziłbyś się poprowadzić kampanię wojenną, której celem byłoby zajęcie niezdobytych ziem na zachód od Stolicy? Oczywiście, zatrzymując się i nie podbijając Naszego Sojusznika - Zjednoczonych Plemion. Oczywiście, dołożę do Twojej armii kilka dodatkowych jednostek i jeśli kampania pójdzie Ci dobrze - w następnym miesiącu też przydzielę Ci kilku żołnierzy!
Z poważaniem, Marszałek Gasys"
-Demonicznego Lorda Vohra
"Witaj Lodzie!
Wysyłam tę wiadomość do Ciebie, ponieważ zastanawiam się nad rozrostem terytorialnym naszego państwa. Otóż chcę wiedzieć, czy zgodziłbyś się poprowadzić kampanię wojenną, której celem byłoby zajęcie niezdobytych ziem na południowy-wschód? Oczywiście, dołożę do Twojej armii kilka dodatkowych jednostek i jeśli kampania pójdzie Ci dobrze - w następnym miesiącu też przydzielę Ci kilku żołnierzy!
Z poważaniem, Marszałek Gasys"
- Ognistego Jędrzeja:
"Witam Cię, Jędrzeju!
Ostatnio sporo zastanawiałem się nad przypadłością, jaka spotkała naszych Sojuszników - Zjednoczone Plemiona. Postanowiłem w końcu coś z tym zrobić i proszę Cię, byś spróbował zająć się ich chorobą. Powiedz mi tylko co chciałbyś wiedzieć, czego, prócz pieniędzy Ci potrzeba. Może chciałbyś do nich wyruszyć i zobaczyć ich osobiście? Może potrzebowałbyś jakiegoś ciała do badania? Postaram się spełnić Twoje życzenia, oczywiście, w granicach rozsądku. Ah, będziesz jeszcze prawdopodobnie współpracował z jednym z Doradców Groba Bolesnego.
Z poważaniem, Marszałek Gasys"

Kwiat Lasu
Doradcy akceptują to w całości, przyszła tura może przynieść efekty.

Wieczne Cesarstwo Grynossa
Co ciekawe, większość doradców to akceptuje. Jedynie pewien pijany doradca najchętniej pozostałby bez własnego terenu, ale skoro dostał, to już będzie się nim zajmował.

Zjednoczone Plemiona
Głaz zadowoli się obecnie każdą ilością wojsk.
Gobliny się zajmą tymi sprawami.
//Tak, możesz uznać to jako badania///

Księstwo Kordissa
Doradcy zaakceptowali to. Są zadowoleni, co jest obecnie nawet bardziej, niż ważne.

XerKsenn (Czy jak to się koboldzkie państwo nazywało, nie mam pamięci absolutnej)
Gerowie akceptują fakty i ruszyli, by je wykonać.

Płonąca Przystań
Doradcy akceptują to, ruszyli wykonać zadania.

///To pierwsza tura, jak obecnie jest łatwo. Przypomnijcie mi, co pominąłem z prywatnych :V///

Do: Generała Ogniowego Cterska
"Witajże, mój przyjacielu.
Jak pewnie wiesz, projekt "Ferro Ignita" dopiero się zaczął i wiem, że na sprawach piromańskich się bardzo dobrze znasz, więc może znajdź bardzo mądrego człeka inżyniera, co broń ogniem i odłamkami plującą wynajdzie dla nas.
Nie martw się, twoja armia zostanie powiększona o niewielki kontyngent szeregowych do obrony twych maszyn.

Do: Generałów
"Witajcie,
W sprawie powiększenia armii, to wszystkie armie w następnych miesiącach zostaną uzupełnione o kontyngent niewielkich sił wspierających.
Co myślicie o projekcie zwącym się "Arma Quantita", tak po za tym ?"

Tura 1
Doradcy ze wszystkich państw chcą rozpocząć dyskusję ze swoimi władcami. Kto się zgodzi, niech rozpocznie dyskusję.

Arcystrażnik Henryk się zgadza.

Imperator się zgadza.

Arcymistrz Zakonu się zgadza.

Szczur się zgadza

Xer Vicuss się zgadza

Władca Plemion się zgadza.

Marszałek Gasys się zgadza.

Ludwik von Yurysym oczywiście się zgadza.

Elmuriel zgadza się, jednak wpierw chciałby, aby doradcy zrobili to, co zalecił w zeszłej turze

Cesarz Ym się zgadza

Do: Generałów
Witajcie, co sądzicie o pomyśle zwiększenia obronności naszego Imperium w razie wojny obronnej dzięki wprowadzeni nowego typu fortyfikacji ? Projekt ten się zwie "Caer Tragwyddol", to jest w jednym ze starych narzeczów "wieczna twierdza".

//...

Vader0PL pisze:
Doradcy ze wszystkich państw chcą rozpocząć dyskusję ze swoimi władcami. Kto się zgodzi, niech rozpocznie dyskusję.

Do:
-Herszt Miecza Nul
-Herszt Łuku Persz
-Herszt Włóczni Trevor
-Herszt Ognia Mike
Muszre zezwala na takową dyskusję. O co się rozbiega, moi szanowni Hersztowie?

Doradcom można odpisać prywatnie, cytując dany fragment

Straż Grobowa
-Strażnik Wschodu Agatha powiadomiła, że jeżeli Arcystrażnik zdobędzie się na kontynuowanie podbojów, to może wysłać swoje oddziały, żeby wspomogły główne wojska na flankach.
- Strażnik Północy Alexander prosi o przekazanie funduszy (50 złota) by znaleźć i ukarać mordercę, który pozbawił życia jednego z jego żołnierzy.
-Strażnik Południa Hannibal zasugerował, żeby Straż Grobowa skupiła się nie na przebiciu, ale na grabieży, by zmniejszyć dochody Zakonu i zdobyć trochę złota na wydatki dla siebie.
-Strażnik Zachodu Fortuna zaproponowała, że jej żołnierze (300 Szeregowców) przeniosą się do zajętej prowincji, żeby jej bronić i w razie odwrotu osłonić główne wojska, przyjmując na siebie główne uderzenia. Sama Fortuna miałaby dołączyć do tego, żeby nie zostawiać jej żołnierzy samych.

Wieczne Imperium Zagłady
Doradcy uznali, że nie potrzebują fortec. Uznali je za zbędne, gdyż w razie podbojów przestaną one bronić granic, a będą się znajdowały głębiej w państwie. Po co się bronić, skoro można podbić tych, którzy zagrażają Imperium?
Dodatkowo:
-Generał Strzelecki Fuwus prosi o przeniesienie na granicę z Nordami, żeby tam stanowić główną linię obrony w razie ataku barbarzyńców.
-Generał Piechoty Fewes, brat Fuwusa, uznał, że należą mu się większe oddziały wojskowe, żeby mógł w spokoju zbliżyć się do granicy z zachodnim sąsiadem.
-Generał Kawalerii Stresin również prosi o zwiększenie liczebności jego wojsk, jednakże w tym wypadku po to, żeby w przyszłości wygrywać z Sułtanatem.
-Generał Ogniowy Ctersk podarował Imperatorowi trzy szczenięta swojego własnego psa bojowego.

Zakon Lwa
-Mistrz Zakonu Platus udostępnia swoją kawalerię Arcymistrzowi Zakonu, samemu prosząc o 100 złota na badania, w celu wyjaśnienia sytuacji, o której wspominał.
-Mistrz Zakonu Archimus prosi o zakup Transportowca, żeby móc wysłać żołnierzy do sprawdzenia sytuacji z Sułtanatem, oraz po to, żeby sprawdzić, czy plotki na temat sojuszu Orków z Demonami są prawdziwe.
-Mistrz Zakonu Mull sugeruje przeprowadzenie ataku na utraconą prowincję, żeby jak najszybciej odbić ją z rąk strażników, a następnie po to, żeby przeprowadzić kontratak na wyspę.
-Mistrz Zakonu Dashner sugeruje rozsądek i wysłanie wojsk na granicę z jeziorem, na którym leży wyspa ze strażnikami, oraz na granicę z utraconą prowincją, żeby powstrzymać wroga przed kolejnym przebiciem.

Królestwo Szczurze
-Myszor Ulmir sugeruje wysłanie jego szpiegów do wszystkich okolicznych państw.
-Myszor Uchat uznał, że mógłby wystawić niektórych skrytobójców jako najemników, żeby zyskać trochę złota.
-Myszor Xerling ma tylko jedną sugestię - sabotaż floty morskiej Sułtanatu i Rendes.
-Myszor Pojulin chciałby, żeby jego wojska zostały wysłane na granicę państwa, żeby strzec go przed najazdami, które są możliwe ze strony nowego sąsiada.

XerKsenn
-Ger Biluss i Ger Ryluss proszą o wysłanie na wschód, żeby tam móc osobiście bawić się w podboje.
-Ger Xeluss sugeruje rozstawienie jego wojsk na granicy z WCG.
-Ger Miluss proponuje wysłanie jego wojsk, by zająć ostatnią białą prowincję po zachodniej stronie państwa.

Zjednoczone Plemiona
-Głaz Straszliwy chciałby wysłać swoich żołnierzy jako straż w państwie. Osobiście przyznał, że niepokoją go Gobliny, przez co nie chciałby zostawiać chorych Orków z liczniejszymi Goblinami.
-Gobliny natomiast oczekują od Władcy, że poprowadzi ich do zwycięskiej wojny z Plemionami.

Płonąca Przystań
-Orrorh narzeka, że sam nie był obecny w walkach. Ponownie odrzucił argumenty, że jest władcą i jego śmierć byłaby tragedią dla państwa. Jest wręcz pewny, że jest nieśmiertelny.
-Ogniści proszą o więcej robotników (150 złota).
-Demoniczny Baron Sztarh chciałby przeprowadzić atak na Plemiona.
-Demoniczny Lord Vohr nakazuje Marszałkowi, żeby ten zezwolił mu na atak ziem położonych na wschód od państwa.

Duma Mroku
-Nieumarły Wskrzesiciel, Andris Czarna Opończa chciałby być dowódcą ataku na Wieczne Cesarstwo. Tym samym prosi o więcej wojsk.
-Nieumarły Marszałek, Mordred Zepsuty i Nieumarły Czempion, Grond Trollobójca chcieliby wziąć udział w atakach na Elfy.
-Nieumarły Skarbnik, Khamul Nieczysty uznał, że sam sobie poradzi z tą jedną, białą prowincją. Tą, która ostatnio dziwnym trafem nie została zaatakowana.

Wieczne Cesarstwo Grynossa
-Generał Jungin Młodszy chce samotnie przeprowadzić atak, mający na celu wypędzenie Nieumarłych z tej strony rzeki. Prosi też o dozbrojenie (500 złota).
-Generał Jungin Starszy poparł syna i zezwolił mu na użycie połowy jego wojsk. (100 Łuczników). Jak widać, nie spytał się Cesarza o zgodę.
-Generał Gytlir spytał się, czy po kryjomu wysłać pomoc Księstwu Kordissa, żeby napsuć krwi Caratowi.
-Generał Vosa Pijany pozostaje bez sugestii i dzielnie utrzymuje poddanych, że słusznie nadali mu ten pseudonim.

Poroże
-Herszt Miecza Nul uznał, że trzeba się dogadać z Caratem i żeby ten po kryjomu zezwolił im na ataki na swoje Księstwa, żeby tam wzrosło przekonanie, że potrzebują Caratu do obrony.
-Herszt Łuku Persz proponuje rozwój państwa i uzyskanie odpowiedniego statusu, np. Księcia. Wszystko po to, żeby po ich śmierci państwo bandytów się nie rozpadło.
-Herszt Włóczni Trevor i Herszt Ognia Mike chcieliby do końca zdobyć terytoria po obu stronach rzeki, nad którą leży Poroże.

Do: Fuwusa
Zgodnie z twoją prośbą.

Do: Fewesa
Oczywiście.

Do: Stresina
Oczywiście.

Do: Cterska
Dzięki ci bardzo, generale. Odwdzięczę ci się.

Do: Wszystkich generałów
Więc tak, musimy pamiętać jednak ze nasz zachodni sąsiad może zaatakować pierwszy, więc zbudowanie tymczasowej linii obronnej będzie niezwykle przydatne. Fortyfikacje z bronią prochową wykrwawią szybko ich wojska, a my możemy to wykorzystać w celu wykonania naszej strategi, którą opracowaliśmy niedawno.

RIZ
Nie ma broni prochowej, nikt jej nie wynalazł. Chyba, że chodzi o broń obsługującą mak.

Do: Generałów
A kto powiedział, że nie będziemy pionierami w tej dziedzinie i sami jej nie wynajdziemy ? Chyba pamiętacie projekt podczepianego pod kuszę "kulopluja" ? To właśnie od niej zaczniemy. Początkowo, czekhauzy będą miały te samoczynne arbalesty Fizylierów, a potem przejdziemy na plucie ogniem w stronę wrogów naszego Imperium.

RIZ
Czy nie lepiej wzmocnić atak, a później obronę? Zwłaszcza, że "rosnące" w nazwie coś oznacza.

Do: Generałów
Wiecie, że broń oparta na prochu czarnym może właśnie nam pomóc w podbojach ? Wiem, że mamy w nazwie Imperium "rosnące", więc skupie najpierw uwagę na broniach ofensywnych.

//Cheeki, ku*wa, nie, nie ma prochu, nie, nie wynajduj prochu.

//Ether... czy ty ku*wa musisz być zawsze "jeżeli tego od początku nie ma, to ch*j, nie ma", ignorując fakt, że co po niektórzy mogą sobie wynajdywać takie pukawki, ale to zajmie w sumie pi**u czasu zanim to będzie zrealizowane ? Czy znasz takie coś jak... badania ? Widziałeś tą maszynę "Petru" ? Dokładnie to samo, a jakoś ku*wa nikt się nie czepia, ale jeżeli ja tutaj napiszę coś o prochu strzelniczym, to ty od razu musisz ku*wa skakać.

RIZ
Zatrzymanie się w podbojach nie jest dobrym rozwiązaniem. Zwłaszcza, że badania nad bronią mogą być robione w tym samym czasie, co podboje. A fortyfikacja nie jest potrzebna, bo trzeba dużo na nią wydać, trzeba tam trzymać żołnierzy, a na dodatek szybko może zostać w głębi państwa.

Do: Generałów
Rozumiem. W takim wypadku, zgodnie z waszymi słowami, podbój będzie naszym priorytetem.

RIZ
Doradcy cieszą się, że Imperator rozumie.

Kwiat Lasu
-Mahresriel chce w pierwszej kolejności wyjaśnienia, dlaczego Nimicht się nie pojawił podczas bitwy.
-Serriel prosi o powiększenie ilości katapult w wojsku.
-Bynsriel prosi o zezwolenie na podróż do WCG, żeby tam prosić o wsparcie. Wojska na czas jego nieobecności przekazałby Mahresrielowi.
-Nimicht przeprosił za brak obecności, ale nie chce żadnych ograniczeń.

Tura 2
Brak ruchu ze strony doradców.