Lenistwo – stan ducha, powodujący zaniechanie jakiegoś wymaganego działania lub działań i powodujący przedłużenie czasu wypoczynku pasywnego ponad uznane w danej chwili i dziedzinie normy.

Ora et labora - tj. "Módl się i pracuj" powiedział kiedyś święty Benedykt z Nursji, założyciel katolickiego zakonu benedyktynów. Chociaż na skutek ateizmu w stosunku do modlenia się można mieć pewne obiekcje, Benedyktyni znani byli ze swojej pracowitości. Niejako postawą przeciwstawną do pracowitości i chęci jest lenistwo. Czym według was jest lenistwo? Co o nim sądzicie?
Zapraszam do dyskusji.

A ja mam to w dupie

https://www.collinsdictionary.com pisze:
If someone is lazy, they do not want to work or make any effort to do anything.

Samo nieprzemęczenie się jest w porządku, posiada pewne korzyści zdrowotne. W przypadku realizowania wyznaczonych przez siebie celów, lenistwo i prokrastynacja, są poważnymi przeszkodami, które trzeba pokonać.

Jak to Bill Gates powiedział: "Zatrudnij leniwą osobę do ciężkiego zadania, a znajdzie prostsze rozwiązania, niż osoba pracowita"

A to zależy od typu lenistwa.

"Efektywność to mądre lenistwo", ale nie tylko osoby które próbują sobie ułatwić pracę dostają łatkę letniego. Są np osoby które faktycznie mają mało energii i nasze lenistwo to u nich przepracowanie, lub ludzie którzy są kompletnie zdemotowywani w życiu i ciężko im się zmusić do zrobienia cokolwiek. To plus to co pasuję to ogólnej definicji, czyli ktoś kto się zwyczajnie nie przejmuję i woli prowadzić proste życie.

Lenistwo moim zdanien jest cechą neutralną. Troche taki wzmacniacz charakteru. Jeśli masz do zrobienia jakąś rzecz która wymaga dużo roboty nwm np masz sterte zakurzonych puszek i musisz zrobić żeby były niezakurzone. Jeśli nie ma w tobie lenistwa to je poprostu zdejmiesz, wypucujesz i odstawisz spowrotem. Jeśli jesteś leniwy i zje**ny to uznasz że po co to robić jak i tak potem znowu będzie syf i pójdziesz do domu. Jak jesteś leniwy i sprytny to wyje*iesz ścierkę i pójdziesz szukać dmuchawy do liści

Maikielo pisze:
A ja mam to w dupie

No właśnie tym

Lenistwo?
Po prostu w jednym słowie ja.

Lenistwo dla wielu ludzi to więzienie własnej natury. Znam wielu, którzy mają potencjał, ale na codzień go marnują. Ba, sam mam z tym problem, choć staram się z tym walczyć. Być może lekkie lenistwo jest skuteczne względem rozwoju, ale w większości sytuacji jest szkodliwe dla człowieka. Spośród grzechów głównych, jeden z najgorszych. Zazdrość, Gniew, Pożądanie, mogą nas napędzać. Lenistwo zwykle zatrzymuje ludzi.

Ja odnoszę wrażenie, że lenistwo zazwyczaj napędza

Ja bym nawet zaryzykował stwierdzenie, że nie ma czegoś takiego jak lenistwo wbrew własnej woli. Jeśli chcesz pracować, ale nie potrafisz się do tego zmusić, to oznacza że wyczerpałeś resztki siły woli, więc teoretycznie jest to zwykle wyczerpanie psychiczne.