Tak czy nie? Czy jest to kolejny krok w globalizacji świata? Czy po prostu głupie dążenie za zachodem i konsumpcjonizmem
Osobiście nie widze argumentów przeciw... Ale też nie widze argumentów za.
Ether pisze:
Każda okazja więcej do chlania jest dobra.
"Święto" (jako wydarzenie) jak każde inne, każdy znajdzie tutaj coś dla siebie (dzieci mają zabawę, dorośli chlańsko, a psychopaci mogą latać po mieście z siekierą i nikt się nie ździwi).
Ether pisze:
Edit. bo Ty edytowałeś - w drugą stronę natomiast jest ze świętami bożego narodzenia - przecież wielu "ateistów" je obchodzi albo przynajmniej niektóre aspekty tego święta jak prezenty.
Ether pisze:
To, że jesteś jak Kononowicz (nigdy nie miałeś kobiety. :v) i masz depresję nie znaczy, że każdy tak ma. :v
Ether pisze:Ad personam sobie.
To, że jesteś jak Kononowicz (nigdy nie miałeś kobiety. :v) i masz depresję nie znaczy, że każdy tak ma. :v
Vader0PL pisze:
Halloween > Walentynki
Halloween:
-Cukierki
Walentynki:
-Wydajesz pieniądze na kwiaty, które zwiędną i słodycze, których pewnie nawet nie zjesz.
pan_hejter pisze:
Cukierki na halloween to +
Ale na walentynki już nie.
pan_hejter pisze:
Narzekanie że inni są ze sobą szczęśliwi jest... Okropnie hedonistyczne.