Halloween

Avatar pan_hejter
Tak czy nie? Czy jest to kolejny krok w globalizacji świata? Czy po prostu głupie dążenie za zachodem i konsumpcjonizmem

Osobiście nie widze argumentów przeciw... Ale też nie widze argumentów za.

Avatar Ether
Każda okazja więcej do chlania jest dobra.

"Święto" (jako wydarzenie) jak każde inne, każdy znajdzie tutaj coś dla siebie (dzieci mają zabawę, dorośli chlańsko, a psychopaci mogą latać po mieście z siekierą i nikt się nie ździwi).

Avatar pan_hejter
Dorośli mają chlańsko na wszystkich świętych. Jest to święto znacznie bardziej rodzinne, bo często skupia osoby z daleka, i pozwala im na rzadką okazje do spotkania.

Jeżeli opowiemy się za wartościami nieco lepszymi społecznie niż twoje.

Avatar
Konto usunięte
Ether pisze:
Każda okazja więcej do chlania jest dobra.

"Święto" (jako wydarzenie) jak każde inne, każdy znajdzie tutaj coś dla siebie (dzieci mają zabawę, dorośli chlańsko, a psychopaci mogą latać po mieście z siekierą i nikt się nie ździwi).

Avatar zyl15
Myślę, że powinniśmy być zgodni z trendami świata, żeby nie zostawać w tyle, tak samo z Halloween. Poza tym obchodzenie Halloween nie zaburza wszystkich świętych, przecież nie chodzimy na groby po cukierki, a to że przebieramy sie za potwory to nie jest nic złego, równie dobrze oglądanie horrorów powinno być krytykowane bo tam też biegają potwory. U nas to "święto" ma charakter komercyjny, a nie wyznawczy więc argumenty "CZCICIELE SZATANA WY ZBOCZEŃCY" są bez sensu.

Avatar pan_hejter
Dobra ale co nam daje halloween po za owczym pędem za zachodem? Nie ma ono żadnego waloru a jedyne wokół czego się kręci to dawania dzieciom cukierków. Po ch*j? To jest wręcz nie zdrowe w dzisiejszych czasach. Więc to święto nie ma żadnych walorów. Dodatkowo napędza niezdrowy konsumpcjonizm i daje firmą zarobić dodatkowy grosz na strate przeciętnego obywatela bo trzeba lecieć za trendem.

Nie chodzi tu o religie, a o zwykły racjonalny wybór. Bo wydaje mi się że spora część pseudoracjonalistów obchodzi halloween tylko na złość temu "nieracjonalnemu" kościołowi. Mimo że ze względów poza kościelnych, te święto nie ma sensu. Bo to wynosze z twojej wypowiedzi. Zróbmy halloween bo kościół nie chce.

Avatar Ether
Po co nam święto pracy? Przecież to pozostałość po starym systemie.

Po co walentynki? Przecież drugą osobę kochasz przez cały czas?

Jak dla mnie, niezdrowy konsumcjonizm jest plusem, ale to dlatego, że naczytałem się za dużo Rand.

Edit. bo Ty edytowałeś - w drugą stronę natomiast jest ze świętami bożego narodzenia - przecież wielu "ateistów" je obchodzi albo przynajmniej niektóre aspekty tego święta jak prezenty.

Avatar pan_hejter
Dlatego istnieją. Bo są pozostałościami i naleciałościami. Więc po co robić sobie dodatkowe naleciałości?

Nie wiem co jest plusem. Zwykli ludzie tracą pieniądze. A utrata pieniędzy przez ogół bardziej boli gospodarkę niż wzbogacenie się firm zagranicznych.

Avatar CzarnyGoniec
Hejtuję walentynki.
Święto pracy... W sumie nie, bo jest wolne

Avatar pan_hejter
Ether pisze:

Edit. bo Ty edytowałeś - w drugą stronę natomiast jest ze świętami bożego narodzenia - przecież wielu "ateistów" je obchodzi albo przynajmniej niektóre aspekty tego święta jak prezenty.


Wskaż mi fragment bibli który każe dawać sobie prezenty, ozdabiać choinki itp. Chcesz czy nie boże narodzenie to święto kulturowe. I dosyć ważny czas wolny jakże doceniany przez urlopujących. Akurat społeczeństwa potrzebują świąt, bo to wyraźnie poprawia samopoczucie i produktywność.

Tylko halloween jest skierowane głównie w dzieci które to takich rzeczy mniej potrzebują niż dorośli. Bo ich życie obfituje w więcej wolnego.

Avatar Ether
a halloween kulturowe już nie jest?

Avatar pan_hejter
Nie mówie, że nie jest. Pytam czy jest potrzebne?

Skoro nie daje żadnych profitów poza "be like america"

Avatar Vader0PL
Halloween > Walentynki
Halloween:
-Cukierki
-Można się przebierać
-Internet pełen kreatywnych i zabawnych przebrań
-Szkielety, duchy i inne potwory
-Święto strachu i zabawy
-Świetny materiał do różnych filmów, gier itd.
Walentynki:
-Wydajesz pieniądze na kwiaty, które zwiędną i słodycze, których pewnie nawet nie zjesz.
-Warto gdzieś wyjść z obiektem uczuć, a im droższe miejsce, tym trzeba się lepiej ubrać. Oczywiście bez przesady.
-Internet pełen odrzuconych ludzi, złamanych serc i zdjęć ludzi, którzy spędzają czas lepiej od ciebie.
-Serca, misie i inne pierdoły, które ukradłeś swojemu dziecku z kołyski.
-Święto miłości. (Tak, to wada).
-Patronem święta jest święty Walenty, za późno wyjęty, a na dodatek ścięty. Romantycznie :)

Avatar Ether
To, że jesteś jak Kononowicz (nigdy nie miałeś kobiety. :v) i masz depresję nie znaczy, że każdy tak ma. :v

Avatar Vader0PL
Argumentum ad personam? Serio?

Avatar Naczelnik
Ether pisze:
To, że jesteś jak Kononowicz (nigdy nie miałeś kobiety. :v) i masz depresję nie znaczy, że każdy tak ma. :v


Spójrz na to z innej strony. Nie jak Kononowicz, tylko jak Tesla!
Jak Tesla, Newton, Cavendish, Jezus i Kant. Ile jest wielkich tuzów dzisiaj, którzy chcieliby choć dłoń im uścisnąć? Vader, będziesz w tej galerii sław, patrz na to z tej strony.

Avatar CzarnyGoniec
Ether pisze:
To, że jesteś jak Kononowicz (nigdy nie miałeś kobiety. :v) i masz depresję nie znaczy, że każdy tak ma. :v
Ad personam sobie.
Ale ja nie rozumiem czemu brak kobiety ma sprawiać, że argumenty przeciwko walentynkom tracą wartość.

Avatar pan_hejter
Vader0PL pisze:
Halloween > Walentynki
Halloween:
-Cukierki

Walentynki:
-Wydajesz pieniądze na kwiaty, które zwiędną i słodycze, których pewnie nawet nie zjesz.


Cukierki na halloween to +
Ale na walentynki już nie.

Avatar Ether
No właśnie przez to, że to święto miłości i wszędzie promowany jest obrazek dziołchy i chłopa razem, szczęśliwych, uśmiechniętych.
I podświadomie czujesz, że tego Ci brakuje.

Avatar Vader0PL
pan_hejter pisze:
Cukierki na halloween to +
Ale na walentynki już nie.

Na Halloween są za darmo, bo możesz je dostać. I nie oszukujmy się - talerz z łakociami jest dużą zachętą do podjadania sobie, jak nikt nie przychodzi.

Avatar pan_hejter
Narzekanie że inni są ze sobą szczęśliwi jest... Okropnie hedonistyczne. Sam jestem spie**olony z powodu swego... Stylu życia. Ale nie czuje zawiści do ludzi w związkach.

Avatar
Konto usunięte
pan_hejter pisze:
Narzekanie że inni są ze sobą szczęśliwi jest... Okropnie hedonistyczne.

Czekaj. Co?

Avatar pan_hejter
No pisanie że a ja jestem smutny bo inni ludzie są razem i w walentynki to widać, i to jest wada tych świąt, bo ludzie tacy jak ja są smutni.

Avatar ZnawcaLiteraturyPolskiej
W sumie podobno walentynki są statystycznie na szczycie najgorszych świąt. Tzn balans zysków i strat jest strasznie słaby. Parą w sumie jakoś mocno nie polepsza się samopoczucie, bo i tak już są szczęśliwe w związku, a single umierają w środku.

Odpowiedź

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku

Dodaj nowy temat Dołącz do grupy +
Avatar Mijak
Właściciel: Mijak
Grupa posiada 52095 postów, 1182 tematów i 322 członków

Opcje grupy Wielki Zderz...

Sortowanie grup

Grupy

Popularne

Wyszukiwarka tematów w grupie Wielki Zderzacz Poglądów