Czy ktoś z was doświadczył lub zna kogoś kto twierdzi że doświadczył czegoś nadprzyrodzonego?
Czy tego typu historie są dla was wiarygodne, czy zawsze staracie się je wyjaśnić błędną interpretacją normalnych zjawisk lub w najgorszym wypadku zaburzeniami psychicznymi (halucynacje, fałszowanie wspomnień)?