Grupa przegoniła wszystkie grupy, oprócz grupy jeja.
Teraz możemy się wszyscy cieszyć :)))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))/)))))))))))))))))))

Chciałbym złożyć serdeczne podziękowania trollom, którzy nabili masę komentarzy ale też i uczestnikom merytorycznych rozmów, bo jest ich tu również sporo.

A poza tym naszła mnie refleksja o tym, że poważne komentarze na temat dobrego stanu grupy mogą być traktowane jako "zbyt poważne" za sam fakt, że są poważne.

Co sądzicie?

Pobozny pisze:
Grupa przegoniła wszystkie grupy, oprócz grupy jeja.
Teraz możemy się wszyscy cieszyć :)))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))/)))))))))))))))))))

Ten obrazek wyraża wszystko co myślę o tym temacie.

Miej wyjebαne, a będzie ci dane
- Antystenes

Baturaj pisze:
Miej wyjebαne, a będzie ci dane

W ten sposób interpretuję też sporą część nauk Jezusa.

CzarnyGoniec pisze:
A poza tym naszła mnie refleksja o tym, że poważne komentarze na temat dobrego stanu grupy mogą być traktowane jako "zbyt poważne" za sam fakt, że są poważne.

Co sądzicie?

Co? Skąd taki pomysł?

To_masz___Problem pisze:
Co? Skąd taki pomysł?

Wyobraźmy sobie, że ktoś (np. Mijak) zacząłby tutaj na poważnie gratulować wszystkim uzyskania 2 miejsca.

Czy zostałby potraktowany jakby był zbyt poważny jak na takie miejsce?
Jeśli nie - to znaczy, że po prostu przesadzam

Gratuluje wszystkim i zbijam z wami wirtualną pionę z okazji drugiego miejsca

Mijak pisze:
W ten sposób interpretuję też sporą część nauk Jezusa.

Co

Zakład, że chodzi o to, by każdemu wybaczać.

Pozdrawiam mame, tate, i rodziców

Btw wiecie, że znowu jesteśmy trzeci?
(Przynajmniej jak to pisze)

Baturaj pisze:
Co

ZnawcaLiteraturyPolskiej pisze:
Zakład, że chodzi o to, by każdemu wybaczać.

Niby o to też, ale nawiązuję głównie do tego:

Mt 6,24-34
24 Nikt nie może służyć dwom panom, bo jednym gardzić będzie, a drugiego polubi; o jednego dbał będzie, a drugiego zlekceważy. Nie możecie służyć Bogu i mamonie. 25 Dlatego mówię wam: nie martwcie się o swoje życie, co będziecie jeść lub co pić będziecie; ani o swoje ciało, czym się przyodziejecie. Czy życie nie jest ważniejsze od pokarmu, a ciało od odzienia? 26 Popatrzcie na ptaki na niebie: nie sieją, nie żną, nie gromadzą w magazynach, a wasz Ojciec niebieski je żywi. Czy wy nie więcej znaczycie niż one? 27 Kto z was swoim staraniem jedną chwilę może dodać do swojego wieku? 28Dlaczego martwicie się o odzienie? Przypatrzcie się liliom na polu, jak rosną: nie pracują ciężko ani nie przędą, 29 a mówię wam, że nawet Salomon w całym swoim przepychu nie był ubrany tak, jak jedna z nich. 30 Jeśli zatem to ziele na polu, które dziś jest, a jutro do pieca wrzucają, Bóg tak odziewa, to o wiele bardziej was, małej wiary! 31 A zatem nie martwcie się, mówiąc: "Co będziemy jeść?", albo: "Co będziemy pić?", albo: "Czym się odziejemy?" 32 Bo o to wszystko zabiegają poganie. A wasz Ojciec niebieski wie, że tego wszystkiego potrzebujecie. 33 Zabiegajcie najpierw o królestwo i o jego sprawiedliwość, a to wszystko będzie wam dodane. 34 Nie martwcie się zatem o jutro, bo jutro samo zatroszczy się o siebie. Starczy dniowi jego własnej biedy.

To ten...
Składam oficjalne gratulacje wszystkim tym, którzy dzięki tej grupie nauczyli się czegoś ciekawego, ważnego oraz pożytecznego.
Składam też oficjalne podziękowania wszystkim, którzy to umożliwili zamieszczanymi przez siebie treściami.
Nie składam za to podziękowań trollom nabijającym posty, bo popularność grupy i drugie miejsce na jakiejś liście obchodzą mnie znacznie mniej, niż jej poziom.
Choć na pewno są miłe. I możemy sobie żartować o tym, że jak prześcigniemy jeszcze grupę Bożydara, to możemy przejąć władzę nad całym portalem.