Trump jest najbardziej znienawidzonym przywódcą światowym na świecie*. Aż 70% pytanych (z 25 państw świata) uważa, że Trump jest zagrożeniem dla świata. Tylko 27% osób mu ufa. Ludzie bardziej ufają Putinowi (30%) czy też Xi Jingpingowi (34%) dożywotniemu (po wprowadzonych zmianach w konstytucji na początku tego roku), Przewodniczącemu komunistycznych Chin, który usuwa opozycję, zmienia konstytucję, buduje kult jednostki wokół siebie oraz przyzwala na masowe prześladowania religijne. Jeszcze nigdy w historii świat tak bardzo nie nienawidził Stanów Zjednoczonych.
Jesteśmy właśnie świadkami ogromnej zmiany w prymacie międzynarodowym. Przestajemy obserwować hegemonię Stanów Zjednoczonych. Chiny już prześcignęły Stany pod względem gospodarczym. Sankcje nałożone na produkty z Chin przez Stany były takim podstawieniem nogi przez lidera biegu, drugiemu biegaczowi, który go właśnie wyprzedzał. Podstawieniem, które jedynie trochę spowolniło prześcigającego biegacza, a bardziej spowolniło poprzedniego lidera. Pewne jest tylko, że powstała luka do zapełnienia w systemie międzynarodowym, a gdy sytuacja jest niepewna, pewne jest to, że każde decyzje, wydarzenia i tendencje będą miały gwałtowny charakter i powinniśmy już teraz zacząć myśleć jak najlepiej wyjść na tej zmianie, która obecnie ma miejsce. To czy między Chinami i Stanami Zjednoczonymi dojdzie do wojny, wojny realnej, nie handlowej, to zbyt skomplikowany temat, żeby go tutaj opisać, zanalizować, a co dopiero starać się przewidzieć możliwe wydarzenia.
Dlatego chciałbym się zająć inną kwestią, która mnie zainteresowała, po przeczytaniu tego raportu. Mianowicie, pomimo ogromnej niechęci do Trumpa i Stanów Zjednoczonych na pytanie kogo chcieliby widzieć w roli światowego lidera, USA czy Chiny, badani w większości odpowiedzieli, że wolą USA. Pomimo tego, że Chiny znacznie chętniej współpracują w ramach ONZu, spotkań klimatycznych i w odróżnieniu od USA nie izolują się, a wręcz przeciwnie, prowadzą aktywną politykę zagraniczną w postaci inwestycji, niskooprocentowanych pożyczek oraz wysyłania kapitału ludzkiego na konwenty naukowe. Jak byście wytłumaczyli ten fenomen i jak sami byście odpowiedzieli na pytanie kto powinien być hegemonem, Chiny czy USA?
*Spring 2018 Global Attitudes Survey, Pew Research Center