Chatka, warsztat i garaż Johanna Fieldsa

Avatar MrCC4
Mała chatka na obrzeżach, praktycznie wbudowana w duży metalowy warsztat. Zawsze stoją tu samochody, a Fields jako najlepszy mechanik w mieście nie narzeka na brak pracy.

Avatar MrCC4
Fields relaksuje się pracując przy Mustangu Bossie 302. Tanio kupiony, trzeba go ostukać i zobaczyć co do naprawy.

(EDIT:) Wóz wygląda mniej więcej tak, trochę rdzy w paru miejscach, cały zakurzony i z podartymi tapicerkami w środku (Sam pomyśl co może być nie tak z silnikiem, skrzynią podwoziem czy czym tam chcesz.)
Zdjęcie użytkownika MrCC4 w temacie Chatka, warsztat i garaż Johanna Fieldsa

(EDIT2:) Celuję w mniej więcej taki efekt końcowy, tylko że w innym kolorze
Zdjęcie użytkownika MrCC4 w temacie Chatka, warsztat i garaż Johanna Fieldsa

Avatar Radiotelegrafista
Właściciel
Wszystko fajnie działało, jednak przy odpalaniu miał tendencję do szybkiego gaśnięcia. Czyżby coś było nie tak z szczelnością przewodów paliwowych, bądź świecami?

//To jego samochód czy klienta? Opowiedz coś o rodzinie Johanna.

Avatar MrCC4
//Johann ma niemiecką matkę i amerykańskiego ojca, wychował się na wsi, jednak po ciężkiej pracy udało mu się wraz z rodzicami opłacić studia. Nie ma rodzeństwa, rodzice żyją w Ohio. Samochód jest jego.

Dla pewności otworzył maskę i wymontował jedną świecę, oraz sprawdził szczelność przewodów

Avatar Radiotelegrafista
Właściciel
Oj, kuny musiały baraszkować pod maską. Przewody były w wielu miejscach nagryzione, ciekła z nich benzyna.

Avatar MrCC4
A co z świecami? Działają?
Przy okazji sprawdzał na stronie lokalnego sklepu z częściami czy nie ma nowych przewodów w magazynie

Avatar Radiotelegrafista
Właściciel
Świece sprawiają wrażenie działających, ale ich stan wizualny... Ajć, ajć, ajć. Lokalny sklep nie posiadał takowych przewodów, jednak położony nieco dalej, bo w niedalekim Koresh Village, sklep oferował to czego szukałeś.

Avatar MrCC4
W takim razie wskoczył do pierwszego lepszego pick-upa i wyruszył do Koresh Village, uprzednio zamykając warsztat na klucz

Avatar Radiotelegrafista
Właściciel
Na pewno Johann chce to zrobić? Bez uprzedniego sprawdzenia godzin otwarcia sklepu?

Avatar MrCC4
Strzelił się w głowę, i sprawdził.

Przy okazji czy mają świece do Bossa 302

Avatar Radiotelegrafista
Właściciel
Świece były, ale jako, że dochodziło już późne popołudnie, sklep był zamknięty. Oof.

Avatar MrCC4
W takim razie zamówił te części do odbioru na stronie, i wrócił do Bossa. Jak nie może naprawić przewodów i świec dziś, to przynajmniej ostuka podwozie w poszukiwaniu rdzy. Podniósł go na podnośniku hydraulicznym tak, że spokojnie mógł wejść

Avatar Radiotelegrafista
Właściciel
Stukałeś, pukałeś, pięknie, ślicznie, aż w jednym momencie, młotek nie tylko bez żadnego oporu przebił podwozie, ale też na twarz posypał Ci się deszcz rdzy.

Avatar MrCC4
Otrzepał ją z twarzy. Gdzie dokładnie był?

Avatar Radiotelegrafista
Właściciel
Zaraz pod siedzeniem kierowcy. Co ciekawe, wygląda to jakby dosyć nieumiejętnie wycięto część podwozia, by w fotelu zrobić małą skrytkę. Było tam jeszcze pełno przerdzewiałego metalu, ale przez wybitą dziurę coś widziałeś e środku skrytki.

Avatar MrCC4
Spróbował poszerzyć dziurę młotkiem

Avatar Radiotelegrafista
Właściciel
Poszerzyłeś dziurę, i w raz z płatami rdzy, spadła na Ciebie mała paczka, opakowana w torebkę foliową.

Avatar MrCC4
//Chyba wiem gdzie to zmierza//
Ostrożnie otworzył torebkę, i starał się ścisnąć paczkę żeby wyczuć co tam może być

Avatar Radiotelegrafista
Właściciel
//Gdzie, bo jestem ciekawy?//

Avatar MrCC4
//Narkoticos albo Nielegalne $//

Avatar Radiotelegrafista
Właściciel
//Pudło i pudło//

Avatar MrCC4
//To nie wiem
Papież?//

Avatar MrCC4
//Radyjo, halo, tu zapomniałeś odpisu//

Avatar Radiotelegrafista
Właściciel
Hmm... Na pewno w środku coś jest, bo słyszałeś coś sztywnego i lekkiego, jednak nie wiedziałeś co to.

Avatar MrCC4
Trzeba otworzyć paczkę, ale nie rozrywać na kawałki tylko ostrożnie odchylić w miejscu zamknięcia. I tak też robi Johann

Avatar Radiotelegrafista
Właściciel
Ups, miejsce zamknięcia jest zaklejone taśmą. Musisz ją zerwać, albo przeciąć czymś ostrym.

Avatar MrCC4
W takim razie bierze nóż i przecina taśmę

Avatar Radiotelegrafista
Właściciel
Taśma przecięta, zyskałeś dostęp do środka. Wewnątrz była koperta.

Avatar MrCC4
Wyjmuje, zaciekawiony tym co może być w środku. Otwiera

Avatar Radiotelegrafista
Właściciel
W środku był list:
"Droga Isle. Gdy już odczytasz ten list, ja będę z przodkami. Cały mój majątek posiadasz, przepisałem Ci go w testamencie. Nie mogłem jednak przekazać Ci wprost miejsca ukrycia komnaty. Inne osoby chętnie położą na nie swoje brudne łapy. Pamiętaj, gdy przyjdzie czas, sprzedasz ją, a pieniądze dasz Furherowi.

Johan"

Poniżej znajdowały się koordynaty jakiegoś miejsca.

Avatar MrCC4
Johann odłożył list i usiadł przy warsztacie.

Avatar Radiotelegrafista
Właściciel
Usiadłeś.

//Czemu mi to robisz//

Avatar MrCC4
//Ale co?//
Wyjmuje whiskey i nalewa do szklanki

Avatar Radiotelegrafista
Właściciel
//Dajem Ci fabułę na srebrnej tacy, a ty se kurde siadasz//

Avatar Radiotelegrafista
Właściciel
Whisky zostało nalane, a Ciebie zastanawiał tajemniczy list.

Avatar MrCC4
Przepija myśli brązowawym płynem

Avatar Radiotelegrafista
Właściciel
Z tej komanty, opisanej w liście, musiałoby być naprawdę sporo pieniędzy, skoro ten ktoś tak pilnował, by nikt o tym się.nie dowiedział.

Avatar MrCC4
Wstaje, bierze list i wchodzi do garażu. Jaki jest najszybszy sprawny samochód?

Avatar Radiotelegrafista
Właściciel
Z samochodów klientów, czy twoich?

Avatar MrCC4
Moich, jeszcze tylko brakuje dopłacać klientowi za naprawę.

Avatar Radiotelegrafista
Właściciel
Piękna, czerwona, Toyota MR2.

Avatar MrCC4
A więc wskakuje do środka i odpala silnik

Avatar Radiotelegrafista
Właściciel
Silnik zamruczał ładnie, światła rzuciły snopem światła. Samochód był gotowy do drogi, ale czy kierowca podobnie?

Avatar MrCC4
Startuje z kopyta, myśląc o tym co przeczytał. Zanim wyjedzie w dal, zapisuje na desce rozdzielczej koordynaty.

Avatar Radiotelegrafista
Właściciel
Koordynaty wskazały na miejsce położone względnie niedaleko, bo był to punkt na pustyni oddalonej o jakieś kilkadziesiąt mil. Inna rzecz, że było to podejrzanie blisko pewnej bazy wojskowej.

Avatar MrCC4
Będzie się tym martwił jak zaczną strzelać. Jedzie w tamtą stronę

Avatar Radiotelegrafista
Właściciel
//Zmiana tematu, posłuchaj sobie czegoś fajnego po drodze//

Odpowiedź

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku