Temat edytowany przez Mijak - 27 września 2018, 21:23
ewelkapl pisze:
Nie obchodzi nas to.
pan_hejter pisze:
To niech ci to napisze a nie nam. Ok?
kulujulu pisze:
nwm mnie to nie obchodzi ale nie boli mnie że zmarnowałem 4 sekundy swojego życia na zobaczenie tego tematu pozdrawiam
Burger2004_09 pisze:
Widząc nazwę tematu to spodziewałem się dyskusji o końcu świata.
kulujulu pisze:
nwm mnie to nie obchodzi ale nie boli mnie że zmarnowałem 4 sekundy swojego życia na zobaczenie tego tematu pozdrawiam
Baturaj pisze:Myśle że na tej grupie będziemy w stanie nie zrobić z tego gównoburzy
Obawiam się że lepiej nie pytać, jeśli nie chcemy tu religijnej gównoburzy.
Pitop pisze:
To ja będę miły i się spytam: dlaczego?
CzarnyGoniec pisze:
Też na początku myślałem, że chodzi o koniec świata
Te te same argumenty zdążyły już być przez kogoś obalone? Albo poddane w mocną wątpliwość? Albo zmieniły czyjeś zdanie?
Bo jeśli po prostu zostały olane to bardzo rozumiem Twoje zniechęcenie.
CzarnyGoniec pisze:
A czy gdybym po tym jak je podasz wyjaśnił dlaczego uważam je za nienaukowe to czy uznałbyś to za skontrargumentowanie?
Oczywiście pod warunkiem, że faktycznie są nienaukowe. Bo jeśli nie są to nie będę mógł tego wyjaśnić.
ZnawcaLiteraturyPolskiej pisze:
Nie ma dowodów, argument jest bezwartościowy.
To od strony wysuwającej argument wymagane jest udowodnienie jego racji