Konto usunięte
czy uważacie, iż handel organami ludzkimi powinien zostać zalegalizowany?
Tylko i wyłącznie w przypadku, gdyby było to nadzorowane przez państwo, a same organy pochodziły tylko od osób, które oddały je z własnej woli. Myślę, że osoby bogatsze musiałyby kupować organy, a te z klasy średniej i niskiej otrzymywałyby je tak jak to jest teraz.
Absolutnie nie. Kiedy państwo kontroluje "rynek" organów to przynajmniej trafiają one do osób które naprawdę ich potrzebują
Wiecie te wieprzowe wcale nie smakują gorzej
Właściciel
Jestem absolutnie przeciw. W origami chodzi o to, żeby samemu je składać. Jaki jest sens kupować gotowe?
<czyta tytuł jeszcze raz, dokładniej>
Aaaaa, organami. To jednak jestem za, bez większych zastrzeżeń.
Mnie zastanawiają możliwe wykorzystania i hodowle ludzi. Wydawałoby mi się to dobrym biznesem posiadanie dużej dozy, dobrze odżywianych i wysportowanych dzieci.
Nawet Głuchowski wykorzystał ten pomysł w "Witajcie w Rosji"
Niepotrzebne odpady potem szły na kebaby
Teoretycznie dałoby się zmodyfikować świnie genetycznie do tego stopnia, że zaczęłaby mieć ludzkie organy.
I z czego kojarzę naukowacą udało się zrobić coś takiego jak farmę skóry do przeszczepów, ale nie jestem pewien o co dokładnie w tym chodziło i musiałbym to znaleźć
Klonowanie: Twórzmy ludzi tylko na handel organami. Taniej a równie moralnie jest zbierać je od sierot.
Zawsze można klonować same narządy
To jest sarkazm pokazujący problemy z klonowaniem. Bo klonowanie w dzisiejszych czasach wygląda tak że zapładniamy komórke jajową ale zmodyfikowanym vektorem o identycznym kodzie genetycznym jak komórka jajowa. Po czym rozpoczynamy zwyczajną ciąże. Po urodzeniu której powstaje osobnik młodszy ale o identycznym DNA.
Dlatego robienie dla organów jest równie moralne co odbieranie ich żywym ludziom.
Nie dałoby rady teraz, produkować organy za pomocą komórek macierzystych z tych organów ?
Konto usunięte
Obawiam się, że pomyliłeś pojęcia czy coś.
Organy raczej drukujemy
Z Wikipedii:
Klonowanie - (...) w drugim znaczeniu, hodowanie wybranych tkanek ludzkich z pojedynczych komórek somatycznych.
Kto w ogóle wpadł na pomysł klonowania całych ludzi dla organów, jeśli można sam organ
Było w tym filmie z McGregorem.
Baturaj - Skoro można zklonować organ. To czemu cał czas istnieją przeszczepy organów od dawców? I to do tego tak ograniczone i tak żadkie. Co TY gadasz? To że istnieje teoretyczna możliwość (Nawet nie teoretyczna, bo jeszcze nikt chyba nie sklonował organu a z teorią w bilogi to wiadomo.) nie oznacza że jest to łatwe proste i przyjemne.
Wiesz w ogóle jak by takie klonowanie wyglądało? Komórki macierzyste jednego człowieka byłyby pozyskiwane z sklonowanego embriona, czyli "haha" Zabijalibyśmy w twojej opinii człowieka.
Konto usunięte
żadkie, żadkie, żadkie, żadkie, żadkie, żadkie, żadkie, żadkie, żadkie, żadkie, żadkie, żadkie, żadkie, żadkie, żadkie, żadkie, żadkie, żadkie, żadkie, żadkie, żadkie, żadkie, żadkie, żadkie, żadkie, żadkie, żadkie, żadkie, żadkie, żadkie, żadkie, żadkie, żadkie, żadkie, żadkie, żadkie, żadkie, żadkie, żadkie, żadkie, żadkie, żadkie, żadkie, żadkie, żadkie...
Najwyższą funkcją słów jest przenoszenie treści. Jeżeli wciąż to robią to jakie ma to znaczenie jak się je pisze?
Żałosnym i erystycznym jest umniejszanie argumentom tylko dlatego że literki są inaczej napisane a znaczą to samo.
Konto usunięte
Niby tak, ale długie godziny siedzenia w szkole na przedmiocie "język polski" zrobiły swoje i szlag mnie trafia gdy widzę coś takiego >.<
EDIT: A do argumentu się nie odnosiłem >.>
Jeszcze trochę długich godzin siedzenia w szkole na "języku polskim" i dojdziesz do XXlecia międzywojennego z futurystami i ich wyjebką na ortografię. To też zrobi swoje :v
A potem Gombrowicz i wyjebka na formę.
Jeśli starczy czasu
Czy to tylko moje szkoły mają taki autyzm, że nie przerabiają całego materiału i potem nie rozumiem tematów "powinniście mieć to *nazwa poprzedniej szkoły*" i muszę sam się dowiadywać o co chodziło
Dosłownie nigdy nie uczyłem się o drugiej wojnie światowej, a przerabiam teraz republikę Rzymską i już straciłem nadzieję, że kiedykolwiek będę mieć jakąś lekcję 1918r+
Ja mam normalnie materiał przerabiany