Zdarza Wam się?
I jeśli tak - to preferujecie suchy opis, czy z komentarzami?

I czy mieliście styczność/ macie jakąś opinie na temat literackich opisów partii szachowej? Np. i natarł na niego swoimi wieżami, ale on zręcznie wybronił się skoczkiem i przeprowadził kontruderzenie. Wtedy zagrożony szachem odsłonił lewą flankę i wyprowadził swojego hetmana...

Co do literackich opisów to polecam poemat Kochanowskiego p.t. Szachy. Bardzo przyjemny, acz z prawdziwą adnotacją szachową nie ma za dużo wspólnego.


A raczej preferuję suchy opis. A jak okraszony diagramami to już w ogóle.