W ogóle. Może jak jest tyle niezadowoleń z liberalizmu Mijaka.
Może ktoś by namówił do powrotu Morsa i zostałby znów właścicielem?
Mijak pisze:
Sumienie.
Mijak pisze:
Lub wściekły tłum z pochodniami. Wybieraj mądrze.
Naczelny pisze:
W ostateczności Vadera, ale mam dziwne przeczucie że on by coś zepsuł.
Mijak pisze:
Naczelny. Ciebie nie wy**bałbym fajerwerkowym kopniakiem. Ciebie żegnałbym jak poległego bohatera. To chyba większy zaszczyt.