Konto usunięte
Murzyn
-AOaooaoaoasoaosdoasodaosdoasdoasodOOOOOOOOOOOOOOOO - Zbudził cię murzyński śpiew i tupanie twoich pobratymców. Słonko świeci i docieracie do lądu!
//Ja tu ku*wa się duszę. Potrzebuję helu! XD
Konto usunięte
Drugi Murzyn
-ŁOMBO KOMBO CZOKO CZOKO TUBKA DZISIAJ BĘDZIE Z GÓWNA ZUPKA RATATA - Te piękne słowa zbudziły cię ze snu. Statek zmierzał w kierunku lądu, a twoje bracia napi**dalały konwulsyjne tańce na parkiecie.
- Śpiewaj takze brat za brata, niechaj śpiewa kto jest z ratan, bo się znachor wam objawił, ten co z gówna was wybawił.
Zarzucił wstając Tattanka
// loreowo nie ma uja dlaczego trafił tu ale gameplayowo rozumiem zamysł//
Konto usunięte
-Uga buga shaka shaka dzisiaj byka zjesz siusiaka! -Darły się dalej murzynoidy. - Statek w tym czasie niebezpiecznie nabierał wiatru, przez co zapi***alał w kierunku wyspy niczym Etiopczyk po medal na olimpiadzie.
Tattanka udał się ku białym
- Dobra, moja tępa czarna penisowa brać. - Zakrzyknął donośnie Umuehehahahuhauhauhuahuhauhuhhua'akumbaakuabuaamuatu zaraz po obudzeniu.
- Wy mi zaufać, ja w tym obeznany jak dzik w sraniu w las. - Stwierdził po chwili przyglądania się osprzętowi okrętowemu. - Jak to wielkie łupina płynąć szybko jak Ja to znaczy, że dobrze być. Więc prosta - patrzeć i czekać aż my dobić do lądu.
Murzyn
Czekał aż łupina dopłynie bliżej lądu. A wtedy jego ostatnia czarna komórka w mózgu wpadła na genialny pomysł.
- Czarna brać, czarna brać. Mom plon. Geniolny plon. Jak wy widzieć łupina płynonć bo te płachty pchać wiatr. Winc by łupina płynonć szybcij to trzeba bardziej pchać płachty. Winc moja czarna brać mom pomysła. Musić my wszyscy cała kupa dmuchoć w te płachty. To jest genialna pomysła!