//Zapomniałem o tobie//
Kelnerka, młoda i urodziwa Suzan, która dopiero niedawno zaczęła swoją pracę tutaj, wzięła niepewnie tackę w dłonie i śmiertelnie uważając na gęś, zaniosła ją
burmistrzowi i szybko umknęła za kontuar. Chyba cała załoga restauracji zaczęła z uwagą obserwować burmistrza.