Zmienia się właściciel grupy, więc będzie też kilka innych zmian, ale spokojnie - nie zamierzam zmieniać charakteru grupy, tylko lepiej go opisać.

Nadal będzie to grupa nastawiona na - w miarę możliwości - kulturalne i rzeczowe dyskusje między osobami prezentującymi różne poglądy, w tym także skrajne.

Zmieni się nazwa, opis i avatar, napiszę też od nowa regulamin.
Myślę, że zajmie mi to niecały tydzień.

Jak wiecie, nie jestem zwolennikiem demokracji, tylko monarchii - ale przed każdą poważniejszą decyzją będę przeprowadzał głosowanie i choć nie obiecuję zawsze podporządkowywać się woli większości, to na pewno będę ją brał pod uwagę.

Mój pomysł na nową nazwę:
Wielki Zderzacz Światopoglądów

A ja proponuję Plac Zjazdów Walnych.

Wielki zderzacz światopoglądów jest spoko

Wielki zderzacz światopoglądów to spoko pomysł... Jakiś nowy mechanizm w CERN-ie?

A może tak powrócić do tradycji i nazwać grupe Jejową Grupą Racjonalistów 2.0?

WladcaAwarow pisze:
A może tak powrócić do tradycji i nazwać grupe Jejową Grupą Racjonalistów 2.0?

Z jednej strony spoko
Ale z drugiej strony - planujemy wywalać stąd nie-racjonalistów?

CzarnyGoniec pisze:
Z jednej strony spoko
Ale z drugiej strony - planujemy wywalać stąd nie-racjonalistów?

Nie wywalajmy. Na pierwszych też nie wywalałem

Avek trochu brzydki, rozciągnięty strasznie

pan_hejter pisze:
Avek trochu brzydki, rozciągnięty strasznie

Czekaj, bo kombinowałem kilka wersji i nie wiem, czy piszesz o obecnej, czy o którejś z poprzednich.

Nazwa jest stosunkowo dziwna jak na grupę dyskusyjną - przynajmniej moim zdaniem. Przypuszczam że zostanie przy Jejokracji byłoby lepsze.

No i jeszcze przypuszczam że przydałby się jakiś Discord.

Skróciłem nazwę, bo przez zbyt dużą ilość sylab w stosunku do oryginału, odruchowo chciałem ją czytać jako "Wielki Zderzacz Światonów".

Naczelny pisze:
No i jeszcze przypuszczam że przydałby się jakiś Discord.

No to zakładaj grupę na Discordzie i zapraszaj tam ludzi :v
Choć moje zdanie jest takie, że to niepotrzebne.

Mijak pisze:
Choć moje zdanie jest takie, że to niepotrzebne.

jw

"Część z tutejszych jejaków ma niemałe doświadczenie życiowe.
Niektórzy mają całkiem..."

Wyrażam wątpliwość co do tego fragmentu opisu. Taką ogólną, niesprecyzowaną

Ale tylko do tego, reszta jest kolokwialnie mówiąc zajebista

Bo w wersji mobilnej nie wyświetla całego opisu i - co mnie zdziwiło - nie możliwości, żeby go "rozwinąć" do końca.
W sumie mógłbym to zgłosić na grupie od sugestii i błędów.

I bum, nowy regulamin gotowy.
Później napiszę jeszcze w tym temacie posta o piramidzie argumentacji i błędach w argumentacji.

Ktoś już to zgłaszał.

Ktoś ma jakieś sugestie w sprawie nowego regulaminu?

No nie wiem... Zakaz proszenia o Moderatora?

Zakazać EndruKozie mówienia "Żądam od (tu wstaw nick właściciela, obecnie Mijaka) moderatora"

Może sobie żądać, po prostu nie ma szans na spełnienie tych żądań.

"endoglukozy mają zakaz wypowiadania się"

"dusze użytkowników należą tylko i wyłącznie do właściciela"

"spam karany jest przez oddanie duszy do 9. kręgu"

"dane użytkowników mogą być przetwarzane przez właściciela w sposób dowolny pod warunkiem, iż przynosi to korzyści grupie"?

Uznać Morsa za dezertera i z tego powodu rzucić klątwe na jego ród

jestem za

Dodałem do regulaminu zasady argumentacji.
Mam nadzieję, że są w porządku.
Czekam na pochwały i/lub konstruktywną krytykę.

Mijak pisze:
Czekam na pochwały i/lub konstruktywną krytykę.

Jesteś za młody, żeby się na takie tematy wypowiadać
poczytaj lepiej, a potem porozmawiajmy
www.nature.com/articles/d41586-018-05527-w

Wciąż proponuję zmianę nazwy grupy na jakąś bardziej jednoznaczną i niezbyt hype-ową a bardziej poważną. Postuluję o przywrócenie "Jejokracji - klubu dyskusyjnego" gdyż nazwa się pewnie przyjęła dla dużej grupy osób.

Uważam, że Zderzacz dużo lepiej przedstawia naturę tej grupy.
Ale jeśli pod petycją Naczelnego o przywrócenie starej nazwy zbierze się jeszcze kilka podpisów, to mogę zarządzić głosowanie.

Tak szczerze to Jejokracja mnie odrzucała od dołączenia do grupy, bo z samej nazwy wydawała mi się kółkiem adoracji jejowych snobów. A zderzacz poglądów jest fajnym nawiązaniem do tematyki grupy i jej dyskusyjno-naukowego charakteru. I jak widać skutecznie mnie przyciągnęła, skoro tu jestem.

Kosensus: Jejozderzacz - klub dyskusyjny

JerzBandyta pisze:
Tak szczerze to Jejokracja mnie odrzucała od dołączenia do grupy, bo z samej nazwy wydawała mi się kółkiem adoracji jejowych snobów.

jw.
Znaczy wiem, że i tak dołączyłem, ale miałem takie same opory

Moja grupa miała dobrą nazwe i ch*j

Ta grupa ma lepszą nazwę i większego ch*ja.

WladcaAwarow pisze:
Moja grupa miała dobrą nazwe i ch*j

W mojej opinii miała lepszą, niż Jejokracja, a gorszą, niż Zderzacz Poglądów.

Mijak pisze:
Ta grupa ma lepszą nazwę i większego ch*ja.

Na pewno od swojego właściciela

Lud przemówił (a przynajmniej jego część).
Zostajemy przy Zderzaczu, gdzie poglądy są rozpędzane do prędkości bliskich prędkości światła, by uderzyć w fakty i argumenty, tworząc rzeczy wcześniej nieznane nauce.

Ewentualnie tworzą dwa bieguny głupoty, ale w sumie nie można narzekać na brak rozrywki :v

JerzBandyta pisze:
Ewentualnie tworzą dwa bieguny głupoty, ale w sumie nie można narzekać na brak rozrywki :v

A czym jest głupota?

Czy ja wszystko muszę robić za Was?
głupota

1. brak wiedzy, bezmyślność i przejaw tej bezmyślności; tępota;
2. informacja, tekst pozbawiony sensu, wewnętrznie sprzeczny, nielogiczny

Definicje słownikowe nie podają odpowiedzi tylko wskazują rejon, w którym mamy szukać.

Pytając "czym jest głupota" miałem na myśli:
Czym jest przejaw bezmyślności, tępota?

Inna sprawa, że ta definicja wskazuje na przykład, że głupota do której doszło się z namysłem nie jest w rzeczywistości głupotą.
Czy pogląd staje się mniej głupi od rozmysłu nad tym poglądem?
Bo jeśli tak to by oznaczało, że głupota nie może powstać na tej grupie w wyniku dyskusji.

Cóż... Feyeraband powiedziałby, że owszem, tak właśnie jest. I, że tak powinna działać nauka i tym się powinna od pseudonauki różnić. Ale Feyeraband jest radykalnie liberalnym filozofem nauki.

A może kryterium głupoty jest raczej obiektywne? Tak jak raczej obiektywne jest kryterium "braku wiedzy"? Tylko wtedy znów pojawia się problem o to - kto decyduje. Czy noblista będący płaskoziemcą jest głupi? No pewnie nie, bo tylko część jego poglądów jest głupia.
Ale czy noblista, który namyśla się nad hipotezą płaskiej ziemi i ją przyjmuje jest głupi? Czy może po prostu nie istnieje?


Znaczy ogólnie to zadałem to pytania dla takiej rozrywki intelektualnej, nie żeby do czegoś dojść.

Czy tylko ja od razy jejokracja skojarzyłem z demokrajcją a nie arystokracją?
Swoją drogą to kiedyś słyszałem że to z czym ktoś kojarzy dane słowa (w senie takie nieistniejące ale podobne do innych, jak jejokracja) może o człowieku trochę powiedzieć, ale nie wiem czy to prawda

//summon CzarnyGoniec

"-kracja" to suffix oznaczający "władza".
Albo coś w tym stylu

To_masz___Problem pisze:
Czy tylko ja od razy jejokracja skojarzyłem z demokrajcją a nie arystokracją?
Swoją drogą to kiedyś słyszałem że to z czym ktoś kojarzy dane słowa (w senie takie nieistniejące ale podobne do innych, jak jejokracja) może o człowieku trochę powiedzieć, ale nie wiem czy to prawda

//summon CzarnyGoniec

Ja skojarzyłem to z technokracją

Proponuję zaje**nie Morsowi moderatora.

Proponuje dodanie punktu do regulaminu:
"Kto chcę pozbawić pamiątki, w formie moderatora, po założycielu grupy, ten dostaje ostrzeżenie lub bana"

Nie jest aktywny, więc nie mieści się w regulaminie. To powinna być poważna grupa. Mieszka Pierwszego, gdybyś mógł, też byś mianował ministrem, bo stworzył kiedyś to państwo? Rządy Mieszka z dzisiejszej perspektywy były złe, ale dla Ciebie to pamiątka, co?

Naczelny pisze:
Nie jest aktywny, więc nie mieści się w regulaminie. To powinna być poważna grupa. Mieszka Pierwszego, gdybyś mógł, też byś mianował ministrem, bo stworzył kiedyś to państwo? Rządy Mieszka z dzisiejszej perspektywy były złe, ale dla Ciebie to pamiątka, co?

Grupa to nie państwo. Poza tym Mieszka I wspomina się na wiele sposobów, więc i Morsa by wypadało. A że funkcja moderatora jest odpowiednia do tej sytuacji, to jest moderatorem.
Proste? Proste

Moim zdaniem funkcja moderatora powinna być przykładem a nie pamiątką. Grupa to nie państwo, ale jest tutaj podobnie. Są różne struktury zarządzania, jest konstytucja grupy (patrz regulamin).
Morsa można wspomnieć w odpowiednich do tego tematach a nie dawać mu moderatora tylko za zasługi.
Zresztą to się daje za kompetencje a nie zasługi. Jest XXI wiek.

Fibrosis, czemu Ci to tak przeszkadza?
Ma moda to ma. I tak go nie użyje bo nie używa jeja.