Konto usunięte
Macie jakieś choroby psychiczne albo coś podobnego związanego z zaburzeniami umysłowymi?
No to zacznijmy ode mnie. Mam jedną pie**oloną schizo... Nie czekaj. Mam mizofonię, hemofobię i tiki ruchowe i wokalne. A moja babcia ma alzhaimera.
Właściciel
Miewam stany depresyjne, ale miałem do czynienia z osobami cierpiącymi na prawdziwą depresję - i wiem, że do tego jeszcze mi daleko.
Czasem miewam przesłyszenia, zwłaszcza jak jestem mocno zestresowany - ale ze schizofrenią bym tego nie porównywał.
Muszę się jednak pilnować, bo mogę mieć genetyczne predyspozycje do tych paskudnych chorób - zdarzały się przypadki w mojej najbliższej rodzinie.
Poza tym jestem mocno introwertyczny i nie lubię nawiązywać nowych kontaktów, ale też fobią społeczną bym tego nie nazwał.
Może z wyjątkiem fobii medycznej. Nie lubię kontaktu z lekarzami. Najgorsi są dentyści. Umiem to przełamać, bo wiem, że trzeba - ale łatwo nie jest.
Jedyne znane mi moje zaburzenie względem ludzi uznawanych potocznie za „zdrowych” jest zespół Aspergera.
jak mi się nie chce czegoś robić to napi**dalam w to głową żeby się samo zrobiło se
czasem działa, a czasem muszę oddać do sklepu i im tam nagadać, że coś się zje**ło ale to przez nich, no chyba nie napi**dalam w sprzęt agd łbem nie
Konto usunięte
IDC-10 mówi, że F65.
Sadyzm dokładniej.
Poza tym złośliwość, ale złośliwość raczej nie jest żadnym zaburzeniem. Plus staram się ignorować chęci bycia złośliwym.
nwm nie byłem nigdy u psychiatry, a diagnozowanie samemu to rak przeokrutny