Właściciel
Stolica Protektoratu Iraku Brytyjskiego. Jedno z wielu islamskich miast w tym regionie , nic specjalnego.
Konto usunięte
Akurat sobie przejeżdża ze swoim oddziałem w okolicy.
Właściciel
Nic specjalnego w okolicy. Na ulicach krążyli w spokoju i Arabowie , i Brytyjczycy.
Konto usunięte
-Jest tu coś wartego uwagi lub splądrowania?
Pyta jednego ze swoich 'oficerów'.
Właściciel
-Nie , pułkowniku. Najważniejsze to wyruszać pomóc naszym braciom w wierzę w Turcji. Kryzys Joński tam się dzieje. Niewierni z Grecji oraz Turkowie się między sobą biją.
Konto usunięte
-Nie trzeba jadła, napoju? Dla zwierząt i ludzi?
Właściciel
-Załatwimy u Abdulla , lokalnego sprzedawcy i nieoficjalnie zaopatrzeniowca naszej bandy.
Konto usunięte
-To bierzcie i ruszajmy, skoro wam tak pilno na wojnę...
Właściciel
'Oficer' wyruszył razem z kilkoma żołnierzami do jakiegoś sprzedawcy.
Konto usunięte
W tym czasie Jonas odpoczywał z ludźmi w jednej z wielu oaz w okolicy.
Właściciel
'Oficer' razem z kilkoma żołnierzami wrócili z kilkoma worami żywności , kilkoma butlami wody ,itp.
Konto usunięte
-Wszystko mamy? Nikt nic nie potrzebuje? Lepiej ruszajmy już do Europy...
Właściciel
-Wszystko już mamy , qayid!
Jonas i jego jeźdźcy pustyni wyruszyli z miasta.
Konto usunięte
No to patataj do Imperium Osmańskiego.