Z lekka luźny temat bo chciałem się dowiedzieć ilu z członków czuje się ograniczona tym dziwnym wymaganiem przez co ma trudność z pisaniem :v
Tytułem nawiązuję do „tradycyjnych” lekcji Arystotelesa z jego uczniami gdzie oni chodzili. A łącząc to z pierwszym zdaniem: chodzi tu o problem (na pewno mój ale chce zobaczyć kogo jeszcze), żeby móc prowadzić większość dyskusji na losowe tematy wymagana jest czynność chodzenia. Sporo ludzi ma tak z prysznicem ale w moim przypadku jest to związane z przemieszczaniem się.