Właściciel
Co sądzicie o braniu kredytów?
Dobry sposób na rozkręcenie biznesu, z której zyski przekroczą koszty spłaty kredytu?
Przykra konieczność w dzisiejszym świecie?
A może zwyczajna głupota w każdym wypadku?
Z ciężkim sercem to mówię...
(nie mówcie mojemu pracodawcy, że mam taką opinię)
Ale chciałbym nie musieć nigdy brać kredytu i nie zamierzam go brać.
Na pewno nie głupota w każdym wypadku i na pewno nie coś co powinno się robić co chwila.
Na pewno nie powinno się brać szybkich kredytów, tj. "chwilówek"...
"Zadłużanie się" na kartach kredytowych co ciekawe może być nawet dobre, bo tak długo jak spłacasz dłygi wystarczająco szybko nie liczy się żadne oprocentowanie. Więc można np. trzymać pieniądze na kontach oszczędnościowych i co jakiś czas spłacać z nich "kredytówkę", nie tylko nie płacąc więcej, ale także zyskując (większe odsetki z konta oszczędnościowego) i zbierając historię kredytową.
Kredyty na firmy to coś, co może być konieczne by właśnie rozkręcić nowy biznes. Więc jeśli ma się dobry pomysł i brakuje tylko funduszy - to czemu nie?
Warto jednak wcześniej sprawdzić czy nie można tych pieniędzy otrzymać np. z funduszy europejskich, bo może nie będzie trzeba nawet ich zwracać :)
Ogólnie wszystko sprowadza się do tego czy umie się zarządzać pieniędzmi. Nie można kredytów brać po to, by co chwila wydawać więcej niż się ma, to tylko zaszkodzą. Jeśli jednak umiejętnie się je wykorzystuje - można sporo zyskać.
Kredyt jest w sumie dobrą opcją żeby zarobić kilka razy więcej w wypadku inwestycji w coś, czego jesteś pewien.
tzw. dźwignia finansowa
i na pewno jest niezbędna, lub prawie niezbędna do założenia działalności gospodarczej
Konto usunięte
Współczesne kredyty to niemalże czyste lichwiarstwo.
Właściciel
Żeby dostać kredyt, musisz wykazać się tak zwaną "zdolnością kredytową".
Co w zdecydowanej większości przypadków - choć nie zawsze - oznacza tyle, że bank pozwoli ci wziąć kredyt dopiero wtedy, gdy udowodnisz, że go nie potrzebujesz.
Właściciel
Coś w tym twierdzeniu jest, ale sam widzę jego dziurawość.
Czyli żart.