AdvBioSys pisze:
Śmiem twierdzić, że hitler mimo wszystko w pewien sposób się ludziom przysłużył.
co jest dość ciekawą kwestią. Z pewnością chciałbym usłyszeć tłumaczenie autora co miał na myśli i również wasz komentarz na ten temat.
Oprócz tego zainspirowany ostatnio obejrzanym filmem p.t. Er ist wieder da, który przedstawia Hitlera budzącego się w Berlinie w 2015 roku, który używając takiej samej retoryki jak kiedyś znowu dochodzi powoli do władzy (wchodząc najpierw w koalicję z Zielonymi, wg Hitlera jedyną sensowną partią niemiecką) korzystając z aktualnej sytuacji i napiętych nastrojów społecznych.
Czy uważacie, że gdyby obecnie, albo za kilka lat pojawiła się osoba podobna Hitlerowi, również używająca nacjonalistycznej retoryki, silnej symboliki, a co najważniejsze antymuzułmańskiej retoryki (analogicznie do ówczesnej antyżydowskiej) mogłaby zdobyć władzę i konsekwentnie przyzwolenie społeczne na eugenikę wobec "obcych"?
I trzeci problem, który można by poruszyć pod tym tematem. Nazizm - lewicowy, prawicowy, czy też nie do określenia?