Bastion zdobyty w wyniku wygłodzenia Saraceńskiej załogi.
Znajduje się w odległości ok.10 km od Zamku Grodziec.
Jest też trochę lekko podniszczony
Właściciel
//Ejjjjjjjjjjjjjjjj, gdzie się ze mną kontaktowałeś? Ostrzeżenie
Właściciel zdobytego zamku odpoczywa w swojej komnacie.
Właściciel
Odpoczynek przerodził się w sen, a następnie w pobudkę późnym rankiem. Burczało Ci w brzuchu.
Aleksiej wyruszył do magazynu żywności
Właściciel
Na braki w nim nie narzekałeś, ale ciężko by ci było wpi***alać surowe mięso i ciasto na chleb
Aleksiej bierze mięso i ciasto , by przygotować jakieś jedzenie
Właściciel
Twoja twórczość wybuchła! Po co robić chleb i mięso oddzielnie skoro można razem! Pokroiłeś mięso, wrzuciłeś do ciasta, a następnie do pieca. Po chwili było gotowe, pachniało i wyglądało smakowicie
Zjadł stworzoną przez siebie pyszną potrawę
Wpadł na pomysł ,że to może być dobrym posiłkiem przy odpowiednim racjonowaniu.
Właściciel
Pomysł był słuszny, więc zrobiłeś więcej tego i schowałeś do spiżarni
W czasie chowania do spiżarni , zastanawia się , czy wyruszyć do Damaszku , aby sprzedać niektóre z fantów (szable zdobyte na Saracenach , kałkany i kolczugi arabskie).
Właściciel
Byłby to dobry pomysł, ale wyruszanie samemu w paszczę lwa to niebezpieczne zajęcie
Decyduje się zebrać drużynę.
Właściciel
//proszę o wypowiedzi
Zszedłeś do lochów, tam będą najtwardsi siepacze
Wchodzi do lochów i obwieszcza taką nowinę:
"Dobra panicze, dostaniecie wolność ,jeżeli będziecie mi posłuszni ,jeżeli nie..."
Aleksiej pokazuje im sznur...
"...to nie przeżyjecie tutaj za długo"
Właściciel
Parunastu siepaczy wybrało posłuszeństwo, jedynie dwójka nabita na kraty nie okazywała chęci do czegokolwiek
"Więc panicze, zebrać się na placu , dostaniecie rynsztunek" - Powiedział
Właściciel
Za ok. godzinę wszyscy byli zebrani, ale trójka pokłóciła się o miejsce i pobiła się, więc cali zalani krwią w końcu się pogodzili
-Dobrze panowie !- Aleksiej ryknął- Jeżeli chcecie być wolni , musicie spełnić tylko dwa warunki:
-Macie odeskortować ładunek do Damaszku
-Oraz , jeżeli was bandyci nie zatłuką na śmierć, wrócić cali i zdrowi tutaj ... razem ze mną
Właściciel
Wszyscy przytaknęli, oprócz jednego, który zapytał
-A gdzie ten ładunek?
Aleksiej wskazał muły zaprzęgnięte do wozu ze wartościowymi mieczami
Właściciel
Teraz inny się zapytał
-A my mamy za nim iść na pieszo czy jak?
Właściciel
Piętnaście siepaczy siadło na konie, jeden rycerz na balkonie aby ruszyć muły, a ty w wozie, odpoczywając.