Zamek rycerza Jana za Grodziec. Jest trochę podniszczony po ostatnim ataku Saracenów. Jest w odległości 35 kilometrów od Damaszku. Zamek znajduje się na wzgórzu
Jan idzie spać po obronie swojego zamku
Właściciel
Udało Ci się to, acz musiałeś ominąć kupę gruzu w korytarzu
* Po długim śnie wstaje z łózka i wysyła jednego rycerza do okolicznej wsi by pomogli odbudować zamek
Właściciel
-Tak jest!
I pojechał na koniu.
Mądrym pomysłem byłoby oddelegowanie kucharzy do kuchni żeby przygotowali posiłek dla zamku, bo na pewno tobie burczało w brzuchu.
Wysyła jednego służącego by powiadomił kucharzy by przygotował obiad
Rozkazuje jednemu rycerzowi by patrolował okolice
Właściciel
//Dialogi
Oboje pokiwali głowami i poszli wykonać swoje zadania, gdzie rycerz zboczył do zbrojowni po wyposażenie
Poszedł do swojej sali i usiadł na ,,tronie''
Właściciel
Tronem ciężko było nazwać bogato zdobione krzesło ukurzone gruzem, ale nie nudziłeś się zbytnio, ponieważ przyszli do ciebie: zwiadowca, służący wysłany do kuchni, gubernator zamku i dwóch rycerzy.
Kogo chcesz wysłuchać najpierw?
Właściciel
-Panie! Radziłbym wysłać mnie do Tyru żebym powiedział o ataku lokalnym władzom!
Powiedział
Wysyła go do Tyru razem z 2 innymi rycerzami by zawiadomił tamtego władce
Teraz gubernator
Właściciel
//dialogi panie miły, bo Araby przyjdą znów
-Panie! Zamek jest cały w gruzie! Trzeba to uprzątnąć!
Przypomniałeś sobie kupę gruzu w drodze do pokoju.
wysłałem już jednego po wieśniaków którzy mają to uprzątnąć i pomóc w odbudowie
teraz rycerze
Właściciel
Gubernator wielce niezadowolony odszedł, za to rycerze przyszli
-Panie! Podczas obrony paru z nas zostało rannych, możemy pojechać do Damaszku i szukać tam, pomocy?
//Wypowiedzi od myślników, proszę
Przywołuje jednego z łucznika konnego daje mu 200 złota i mów - Idz wynająć do zamku dobrego medyka
Właściciel
Łucznik skinął i wyjechał, a służący zaczął mówić
-Panie! Śniadanie jest już przygotowywane! Jakieś specjalne prośby?
zwołaj pozastolach żołnierzy w zamku na jedzenie
Właściciel
Jako jeden z nienaruszonych segmentów, wszystko było piękne i oświecone, przy stołach siedzieli rycerze i służba, a same stoły były pełne jedzenia.
siada do stolika i zaczyna jeść
Właściciel
Jedzenie przyszło Ci sprawnie, więc szybko skończyłeś, ale mądrze by było zająć sobie czas czymś przyjemnym lub pożytecznym
idzie sprawdzić stan wież
Właściciel
Jedna zawalona, dwie pozbawione dachu i jedna cała
idzie na całą i patrzy na panoramę okolicy
Właściciel
Spalona farma, stosy ciał, a poza tym piękna damaszkańska panorama
wysyla służbe z eskortą by spalili ciala
Właściciel
Poszło to ładnie, ale powiększyli zniszczenia zamku niechcący podpalając odsłonięty wspornik muru
Właściciel
Poszło to równie sprawnie jak jego podpalanie, ale mała część zdążyła się już zawalić
wysłał paru wieśniakow jeśli ktoś żyje by zrąbali pare drzew i naprawili dtewnianu wspornik
Właściciel
Było ich trochę, więc wrócili szybko, ale zakomunikowali też wyraźnie że potrzebują kamiennych cegieł, a kilofów nie mają
wysłał jednego z rycerzy do damaszku. Dając mu 200 złota powiedział - kup tyle kilofow ile możesz -
Właściciel
Pobiegł dosyć szybko, za to wrócił łucznik z lekarzem który od razu zapytał gdzie ranni oraz rycerz z bandą wieśniaków, zrekrutowanych do sprzątania
rozkazał rycerzowi posprzątać zniszczone wieże a łucznikowi pokazał gdzie są ranni
Właściciel
Łucznik zaprowadził tam lekarza, a rycerz zebrał wieśniaków i zaczęli od rozebrania resztek zniszczonej wieży
zaczął przeliczać liczebność garnizonu
Właściciel
10 rycerzy zdrowych, 3 w drodze, 7 rannych, pełne 30 służby zdrowe, 5 kucharzy zdrowych, 2 łuczników konnych, gubernator, jego żona, 3 zdrowych zwiadowców, 1 w drodze, 1 ranny i ok. 100 wieśniaków zrekrutowanych do sprzątania. Źle nie jest
zaczął się pytać wieśniaków kto chciałby zostać moim żołnierzem i mi służyć ( przyjmie maks 40)
Właściciel
Niewielu się zgłosiło, zaledwie dwóch umięśnionych i 8 typowych.
zaczął oprowadzać ich o zamku i mówił o zwyczajach które tu panują
następnie wyposażył ich w krótkie żelazne miecze żelazny hełm kolczugę i porządne buty i także 10 złota dla każdego
Właściciel
Widocznie zadowoleni wrócili do sprzątania. Była już noc gdy wszytko zostało sprzątnięte, ale odbudowanie zamku zajmie dużo czasu
przydzielił po 2 stałych strażników ważnym osobistością
i rozporządził patrole wokół zamku po 2 wojowników
Właściciel
//Raz, czytałeś damaszek, dwa ile patroli?
Poszło to sprawnie, ale gubernator już zgubił swój "ogon"
a 4 patrole wokół zamku i 2 strażników przy bramie
Właściciel
Wszyscy byli rozstawieni, więc wszystko było zrobione. Czas na odpoczynek